Polka rysuje komiks poetycki

Neil Gaiman to pisarz i scenarzysta komiksów, który od pewnego czasu stara się zatrzeć granicę między tymi dwiema profesjami. Można się spierać, czy jego niedawne "Arlekin i walentynki", "Wilki w ścianach" czy "Koralina" to obficie ilustrowana proza, czy jednak raczej literacki komiks. Najnowszy utwór Gaimana komplikuje sprawę jeszcze bardziej - to obficie ilustrowany poemat (albo poetycki komiks).

"Melinda" to wiersz o dziewczynce krążącej wśród przemysłowych ruin. Zgodnie z konwencją dziecięcego wierszyka nie poznajemy wielu szczegółów. Być może jest to opowieść o dziewczynce, która jakimś cudem jako jedyna przeżyła wojnę atomową - a może tylko o dziewczynce, która samotnie bawi się w ruinach zbankrutowanej fabryki i wyobraża sobie wojnę?

Subtelną wieloznaczność "Melindy" podkreślają ilustracje polskiej rysowniczki Dagmary Matuszak, która projektuje okładki dla wydawnictwa Runa, a w antologii "Wrzesień. Wojna narysowana" znalazł się jej komiks o śmierci Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Choć jej rysunki są bogate w detale, nie da się odgadnąć ani czasu, ani miejsca tej opowieści.

Album Gaimana i Matuszak to pokłosie wizyty pisarza w Polsce sprzed dwóch lat. W Krakowie zorganizowano wtedy wystawę rysunków zainspirowanych jego twórczością. Prace Dagmary Matuszak spodobały się pisarzowi tak bardzo, że zapragnął je kupić na miejscu. Dostał je w prezencie od autorki, a z dalszej korespondencji zrodziła się właśnie "Melinda".

Spośród dotychczasowych eksperymentalnych komiksów nie komiksów Gaimana ten jest najstaranniej przygotowany od strony plastycznej. Na użytek tego albumu przygotowano specjalny papier z pulpy, w której znalazły się strzępki czerwonego papieru. Czarno-białym rysunkom towarzyszą tutaj kolorowe inserty, jak w zeszycikach prowadzonych przez rówieśniczki Melindy.

W USA książkę wydało specjalizujące się w bibliofilskich edycjach nowojorskie wydawnictwo Hill House, w Polsce ma ją wkrótce opublikować krakowski Atropos, znany dotąd m.in. z wydawania magazynu "KKK". Nie ma obawy o to, czy poziom wydawniczy polskiej wersji będzie taki sam jak wersji amerykańskiej - tę ostatnią również wydrukowano w Krakowie.

Neil Gaiman, Dagmara Matuszak, "Melinda", Nowy Jork-Kraków