Wierszowany "Potop" liczy 2540 zwrotek na 410 stronach. Ma tyle samo rozdziałów co oryginał Henryka Sienkiewicza: 97. Każdą stronę powieści Piotr Smolarek zamknął w dwóch strofach. - Pisałem cztery lata. Żaden epizod nie został pominięty, więc młodzież ma pełny obraz wydarzeń, a całość lepiej się czyta - zachwala.
Teraz autor streszczenia, emeryt po pedagogice specjalnej, szuka wydawcy. - W 2005 r. przypada 350. rocznica potopu szwedzkiego, więc jest dobry moment, by książka się ukazała - uważa. Od powodzenia nietypowej wersji "Potopu" zależy, czy autor dokończy wierszowanych "Krzyżaków", nad którą już pracuje.