Chłopczyk wrzucił w krzaki puszkę po pepsi, którą ojciec włożył mu do wózka.
- Chciałem wyjąć tę puszkę z krzaków, ale okazały się gęste i bardzo kolczaste, więc zrezygnowałem. I wtedy podszedł do mnie policjant. Tłumaczyłem mu, że dziecko nie wie, co zrobiło. Ale policjant nie chciał słuchać i wypisał mandat - powiedział Lee Nightingale, ojciec Elliota.