Podpisujący się "jinx" internauta wyzwał posła Nowaka w marcu ubiegłego roku. Ten postanowił zareagować. - Miałem już dość chamstwa pod moim adresem na internetowych forach dyskusyjnych - tłumaczy. Sprawą zajęła się prokuratura w Staszowie. W śledztwie ustalono, że wpisu dokonano z komputera w kieleckim biurze posła PiS Przemysława Gosiewskiego. Sprawcy jednak nie wykryto.
Przemysław Gosiewski odcina się od autora wulgarnego wpisu. - Ja tego nie napisałem. I jestem przekonany, że nie był to nikt z pracowników mojego biura - mówi.
Poseł Nowak jest częstym gościem kieleckiego forum w portalu Gazeta.pl. Podpisuje się "poseł nowak", komentuje opisywane w prasie skandale oraz opisuje afery, które sam wykrywa. Sam nie przebiera w słowach, krytykowane osoby wymienia z nazwiska. Kilka razy krytykował też posła Gosiewskiego. - Pan poseł Nowak też wpisywał wiele nieprawd na forum "Gazety" - twierdzi Gosiewski.
- Niech ta historia będzie nauczką dla tych, którzy myślą, że w internecie mogą anonimowo obrażać innych - ripostuje poseł Nowak.