Forum Wydawców we Lwowie, 16-19 września

Sukcesem polskich wydawców i pisarzy zakończyły się w niedzielę targi książki we Lwowie

Lwowskie Forum Wydawców to targi książki, w których uczestniczą firmy wydawnicze i poligraficzne, ale także duże domy księgarskie. W tym roku było aż 550 wystawców. Forum bardzo nastawia się na publiczność "z miasta", pojedynczych czytelników. Nasi wydawcy tego nie zlekceważyli - wymiernym wykładnikiem sukcesu było polskie zwycięstwo w konkursie na najwspanialsze stoisko targowe.

Polskie książki, choć mają znacznie wyższe ceny niż na Ukrainie, były bardzo poszukiwane. - Dobrze sprzedawały się wszelkiego rodzaju słowniki, prace specjalistyczne, podręczniki - mówi Grzegorz Guzowski z Ars Polony, która na zlecenie Instytutu Książki urządziła na targach polską księgarnię. - Z pisarzy polskich największą popularnością cieszyły się książki Brunona Schulza, Joanny Chmielewskiej, Henryka Sienkiewicza ("Trylogia"!) i dobrze tu rozpoznawanego Czesława Miłosza. Niemałą również Witolda Gombrowicza i Jerzego Pilcha.

Miarą zainteresowania naszą literaturą i kulturą były podczas pięciodniowego Forum urządzane w kościele, na uniwersytecie i w innych publicznych miejscach spotkania pisarskie, na które przychodziły nadkomplety publiczności - ludzie w każdym wieku, nie tylko Polonia.

Pomysłem trafionym w dziesiątkę okazało się urządzanie spotkań parami: polski pisarz Krzysztof Varga występował z ukraińskim poetą Siergiejem Szadanem, Paweł Smoleński z Tarasem Vozniakiem, Andrzej Stasiuk z Jurijem Andruchowyczem, a Olga Tokarczuk i Daniel Odija z Tarasem Prochaśką.

Organizatorem polskiej prezentacji na Forum Wydawców we Lwowie był Instytut Książki z Krakowa, a okazją do jej przeprowadzenia w tak szerokim wymiarze - Rok Polski na Ukrainie.