Althamer w Maastricht

W niedzielę w Muzeum Bonnefanten w Maastricht w Holandii otwarcie wielkiej wystawy Pawła Althamera

Polski artysta w zeszłym roku został laureatem prestiżowej Nagrody im. Vincenta van Gogha, którą przyznaje holenderska Broere Charitable Foundation i Bonnefantenmuseum w Maastricht. Mogą ją dostać artyści od 35. do 45. roku życia. Szefem jury jest Kaspar Konig, dyrektor Muzeum Ludwiga w Kolonii (Niemcy). Nagrodę przyznaje się co dwa lata. Althamer jest trzecim nagrodzonym. Poprzednimi byli malarz niemiecki Neo Rauch i fińska artystka wideo Eija Liisa Ahtila.

Wystawa zatytułowana "Pawel & Vincent" to przekrój przez twórczość 37-letniego artysty. Althamer urodził się w Warszawie, studiował rzeźbę w warszawskiej ASP w eksperymentalnej pracowni Grzegorza Kowalskiego. Brał udział w tak ważnych wystawach jak Documenta w Kassel (1997) i biennale w Wenecji (2003).

Jego prace ewoluowały od rzeźby i performance z udziałem artysty do obecnego etapu, gdzie twórczość przybiera postać socjologicznego badania, filmu wideo o charakterze reportażowym, działań w przestrzeni społecznej. Przez ostatnich dziesięć dni w Maastricht Althamer prowadził warsztat pod tytułem "Blokersi" z udziałem dziewięciu młodych chłopców (w wieku od 14 do 16 lat) pochodzących z blokowisk Warszawy. Zdają oni relację ze swych wrażeń z pobytu w zachodnioeuropejskim mieście na filmie nakręconym przez Krzysztofa Viscontiego.

Wystawa w Maastricht potrwa do 17 stycznia.