Na zakupach przepuszczały fortuny, wieczorami czyściły ubrania mężów z krwi. Poznaj kobiety mafii

"Będziemy żyć długo i szczęśliwie" - w to wierzyły mówiąc sakramentalne "tak" na ślubnym kobiercu. Pieniądze, prezenty i luksusy na drodze nowego życia przeplatały się jednak z narkotykami, brutalnymi porachunkami i strachem o własne życie. Oto prawdziwe kobiety mafii.

Angela Calvancante: Zastraszona żona gangstera

Angela Calvancante dorastała w Howard Beach, jednej z najniebezpieczniejszych części nowojorskiej dzielnicy Queens. Im była starsza, tym bardziej chciała wyrwać się z przesiąkniętego złem środowiska. Los jest jednak przewrotny. Angela zakochała się bowiem w Salu - synu Nicka "Barona" Bonina, jednego z wysoko postawionych członków mafijnej rodziny Lucchese.

Gdy Angela dowiedziała się o pochodzeniu swojego wybranka, chciała zerwać z nimi kontakt. Sal nie chciał jednak na to pozwolić. By odnaleźć Angelę, nie wahał się pociągnąć za spust, a gdy w końcu dowiedział się, gdzie jest, zaczął ją prześladować. Kobieta pod presją rodziny wreszcie uległa i ponownie zaczęła spotykać się z gangsterem. Wkrótce okazało się, że jest w ciąży i Sal nalegał, by zalegalizowali związek. Angela nie mogła odmówić. Wiedziała już, że mężczyzna ze swoim wybuchowym charakterem jest zdolny do wszystkiego. Nie myliła się.

Któregoś dnia w ataku furii Sal niemal odciął Angeli palec. W szpitalu, ze względu na błogosławiony stan, chirurg musiał przyszyć palec bez znieczulenia. Mimo to, kilka miesięcy później, w 1982 roku, odbyło się huczne weselisko - w całości przygotowane przez rodzinę pana młodego. Angela nie mogła nic w tej sprawie powiedzieć. Podobnie jak w kwestii wspólnych prezentów, którymi - zgodnie z włoskim zwyczajem - były pieniądze.

Gehenna małżeństwa z uzależnionym od kokainy i alkoholu gangsterem trwała 3 lata. Przerwała ją dopiero interwencja FBI i aresztowania części członków rodziny za przestępstwa narkotykowe. Rok po akcji służb federalnych Angela uzyskała rozwód. Choć od tych wydarzeń minęły lata, kobieta nadal wie, że nigdy nie powróci do normalnego życia i już zawsze będzie na niej ciążyć piętno kobiety mafii.

Andrea Giovino: Miała prowadzić dom, pilnować dzieci i czyścić krew z jego ubrań

Andrea Giovino wychowała się na Brooklynie, jej dwaj bracia utrzymywali kontakty z członkami rodziny Colombo. W wieku 21 lat Andrea związała się ze starszym od niej o 24 lata Frankiem Lino, który był wysoko postawionym członkiem mafijnej rodziny Bonanno. Miała już wtedy dziecko z poprzedniego związku, lecz Frankowi to nie przeszkadzało i oboje otoczył opieką.

Kilka lat później Andrea spotkała Johna Fogarty'ego, o którym mówiła "mężczyzna mojego życia" i z którym wzięła ślub. Był on płatnym zabójcą pracującym na zlecenie mafii i koordynował przemyt narkotyków. Korzystając ze swojego doświadczenia "dziewczyny gangstera", Andrea pomagała Johnowi. Jej zadaniem było prowadzenie domu, trzymanie broni z dala od dzieci i czyszczenie z krwi "roboczej" odzieży męża.

Kłopoty w rodzinie zaczęły się w 1992 roku, kiedy Andrea wraz z mężem i braćmi została zatrzymana i oskarżona o organizowanie przemytu narkotyków na terenie Stanów Zjednoczonych. Była jedyną kobietą wśród 22 zatrzymanych wtedy osób. Jej ukochany i bracia zostali skazani za przestępstwa narkotykowe i morderstwa.

Andreę, która miała na utrzymaniu czwórkę dzieci, wypuszczono i objęto programem ochrony świadków. Wtedy kobieta stwierdziła, że dla dobra swoich pociech musi zerwać ze światem przestępczości. Wraz z rodziną została przeniesiona na drugi koniec USA. Teraz prowadzi przykładne życie, napisała nawet książkę pt. "Divorced from the Mob", w której ujawnia sekrety nowojorskiej mafii, świata pełnego brutalności, intryg i zdrad.

Barbara Fama: Rzucał jej 10 tys, dolarów mówiąc: "Zamiast gadać, idź na zakupy"

Barbara Fama i Joa Fama znali się od dziecka, ich rodziny mieszkały naprzeciw siebie. Gdy Barbara miała 16 lat, Joe po raz pierwszy się z nią umówił. Kilka lat później, w 1959 roku, para wzięła ślub. Wtedy nic nie wskazywało na to, że spokojny pracownik lokalnego przedsiębiorstwa wkrótce stanie się jedną z ważniejszych osób nowojorskiej mafii. Los bywa jednak nieprzewidywalny.

Joe, by podreperować domowy budżet, zaczął sprzedawać nielegalne papierosy i pracować jako taksówkarz. Szybko zainteresował się nim przestępczy półświatek i tak z przeciętnego obywatela stał się szoferem rodziny Gambino i handlarzem narkotyków. W domu Barbary zaczęły pojawiać się kilogramy kokainy i marihuany. Gdy kobieta wyrażała swój sprzeciw wobec działań męża, ten rzucał jej 10 tys. dolarów mówiąc: "zamiast gadać, idź na zakupy".

Barbara w bezsilnej złości przyglądała się, jak mąż popada w uzależnienie od hazardu, a jej córka Toni sama zaczyna zażywać i sprzedawać narkotyki. Czuła też, że szczęście może się odwrócić od męża. Stało się to w 1984 roku, kiedy brudne interesy Joego ściągnęły na jego rodzinę uwagę FBI.

Którejś nocy agenci federalni weszli do domu Barbary. Znaleźli tam prawie 3,5 mln. dolarów w gotówce, 6 kg heroiny i ponad 40 kg marihuany. Barbara, Toni i Joe trafili za kratki. Dziewczyna wyszła na wolność w 1989 roku, Joe zmarł w więzieniu 3 lata później, a Barbara została zwolniona miesiąc po śmierci męża.

Linda Schiro-Scarpa: Spełniał każde jej życzenie, zamieniał życie w bajkę

Linda Schiro przez 30 lat była żoną Grega Scarpy, jednego z najważniejszych członków mafijnej rodziny Colombo. Jednak nim nią została, niemal doprowadziła do walki między dwoma klanami, bowiem przed tym jak poznała Grega, spotykała się z Larrym Pistone z rodziny Gambino.

Konflikt między mężczyznami rywalizującymi o tę samą kobietę został zażegnany po dżentelmeńsku. Podczas spotkania przedstawiciele obu familii uznali, że to Gregowi stojącemu na czele Colombo należy się Linda. Larry musiał odpuścić, a kobieta od tej pory była oficjalną partnerką Grega.

Mężczyzna spełniał każde jej marzenie, obdarowywał drogimi prezentami i zamieniał życie w bajkę. Jego mroczną naturę znali natomiast przeciwnicy, dla których był bezwzględny i brutalny. Greg zajmował się nielegalnym hazardem, handlem narkotykami, porwaniami i zabójstwami. Brudne interesy doprowadziły w marcu 1962 roku do jego aresztowania.

By uniknąć więzienia, Greg zgodził się na trwającą prawie 30 lat współpracę z FBI. Bycie "szczurem" stanowiło wielkie ryzyko nie tylko dla niego, ale całej jego rodzinny. Dlatego gdy Linda dowiedziała się o zdradzie męża, była przerażona. Wiedziała, że wybrał on dla nich bilet w jedną stronę, bardzo ryzykowną drogę przez resztę życia.

Niektórzy członkowie rodziny Colombo zaczęli domyślać się prawdy. Przygotowano nawet zamach na Grega, jednak udało mu się przeżyć. Mafijnego bossa powaliła dopiero choroba. W 1994 roku zmarł na AIDS, którym zaraził się podczas transfuzji krwi. Rok później rodziną Scarpa wstrząsnęła kolejna tragedia - Joe, syn Grega i Lindy, który po śmierci ojca nadal utrzymywał kontakty z mafią, został zastrzelony podczas porachunków między gangami.

Linda Scarpa: Córeczka gangstera

Linda Scarpa jest córką Grega Scarpy i Lindy Schiro. Dla niej najgroźniejszy członek nowojorskiej mafii był kochającym i czułym ojcem. Bezpieczeństwo dzieci było dla Grega najważniejsze.

"Mała" Linda, jak pieszczotliwie nazywał ją ojciec, wspomina, że do szkoły ją i brata zawsze odwoził kierowca. Pewnego dnia Joe był chory i dziewczyna sama wyszła z domu. Tym razem kierowca nie chciał jednak odwieźć jej na lekcję, tylko zatrzymał się w ustronnym miejscu i zaczął rozpinać jej bluzkę. Przerażona dziewczyna szepnęła, żeby przestał i obiecała, że spotka się z nim po szkole. Mężczyzna uwierzył dziewczynie. Gdy tylko auto odjechało, Linda zadzwoniła do rodziców i płacząc poprosiła, by ją zabrali do domu. Tam opowiedziała im o zajściu.

Greg nie umiał pohamować złości. Dzień po zdarzeniu powiedział córce krótko: "nie martw się, ten człowiek już nigdy nie zrobi ci krzywdy". To wszystko sprawiało, że wielu znajomych Lindy bało się jej ojca i dziewczynie trudno było znaleźć przyjaciół. Mimo to w 1990 roku Linda wyszła za mąż i urodziła syna. Była szczęśliwa widząc dumę swojego ojca, trzymającego na rękach wnuka. Wierzyła wtedy, że Greg jest niezniszczalny. Jednak kiedy zachorował na AIDS, zaczął tracić wpływy. Najlepszym na to dowodem był zamach na jego życie, którego świadkiem była Linda. Po tym wydarzeniu zaczęła się bać - w rodzinie Colombo doszło bowiem do otwartej wojny o władzę.

Gdy pewnego wieczoru jej brat Joe wrócił roztrzęsiony z miasta mówiąc, że koś do niego strzelał, Greg wpadł w furię. Wraz z synem poszli szukać zemsty. Gdy Greg wrócił, okazało się, że jedna z kul trafiła go w głowę - mężczyzna stracił oko. Joe na szczęście był cały i zdrów. Niestety kilka lat później, już po śmierci ojca, podczas innej strzelaniny, dosięgła go śmiertelna kula.

Teraz Linda ma 42 lata i mieszka z matką i dziećmi na Staten Island. Mimo lat, które upłynęły od śmierci ojca i brata, kobieta nadal nie może pogodzić się z ich stratą. Wie, że w innych realiach nadal miałaby zgraną i kochającą rodzinę.

Cheryl Caruso: "Jeśli urodzisz mi dziecko, dam ci milion dolarów"

Romantyczna kolacja dwojga kochanków. W pewnej chwili mężczyzna prosi, by kobieta zdjęła obrączkę, bo chce jej się bliżej przyjrzeć. Bierze do ręki przedmiot i ciska nim w kąt restauracyjnej sali, mówiąc dziewczynie, że od tej chwili już nie należy do swojego męża. Później oboje wychodzą w pełnych miłość objęciach. To nie scena z romantycznego filmu, ale początek związku Cheryl z Philem Caruso.

Kobiecie wydawało się, że trafiła na księcia z bajki. Właściciel doskonale prosperującej firmy malarskiej na każdym kroku obdarowywał ją drogimi prezentami, zabierał na luksusowe wycieczki - w podróż poślubną para wybrała się w rejs po egzotycznych wyspach. Któregoś dnia Phil wyznał, że jeśli Cheryl urodzi mu dziecko, da jej milion dolarów. Gdy na świat przyszła pierwsza córka pary, mężczyzna spełnił swoją obietnicę.

Życie Cheryl zdawało się być usłane różami. Okazuje się jednak, że tam gdzie są róże zawsze muszą być kolce. Po trzech latach małżeństwa bajkowy sen Cheryl zmienił się w koszmar. Phil został zatrzymany przez policję. Uspokajał żonę twierdząc, że to pomyłka i zaraz zostanie zwolniony z aresztu.

Jakież było zdziwienie Cheryl, gdy dowiedziała się później od agentów federalnych, że jej idealny mąż jest handlarzem narkotyków pracującym na zlecenie mafii, a jego firma malarska w rzeczywistości jest pralnią brudnych pieniędzy. Gdy prawda wyszła na jaw, kobieta musiała podołać trudnemu zadaniu utrzymania siebie i dwóch córek. Cheryl podjęła walkę z rzeczywistością, nigdy jednak nie wybaczyła mężowi, że zataił przed nią, kim jest naprawdę. Nie czekała na jego powrót z więzienia, w którym miał odsiedzieć 8 lat. Wystąpiła o rozwód.

Denyce Franzese: "Mój mąż był zbyt leniwy, aby stać się prawdziwym gangsterem"

Denyce Franzese dorastała w patologicznej rodzinie, w której najważniejszy był alkohol i libacje. Niestety, gdy Denyce dorosła, poszła w ślady rodziców. Po jakimś czasie opamiętała się, postanowiła zerwać z nałogiem i zdecydowała się na leczenie w klinice odwykowej. Po zakończeniu terapii podjęła pracę jako doradca osób uzależnionych. Tak w 2001 roku poznała Johna, syna Sonny'ego Franzese, drugiego po mafijnym bossie najważniejszego człowieka w rodzinie Colombo.

Johny był uzależniony od narkotyków, jednak rozkochał w sobie Denyce, której imponowały jego historie o gangsterskim świecie. Po trzech latach znajomości para pobrała się. Nie było im jednak dane zbyt długo cieszyć się małżeńskim życiem.

Dwa lata po ślubie John zniknął bez słowa. Zaskoczona Denyce nie wiedziała wtedy, że jej mąż dokonał największej zdrady w historii mafijnej rodziny. Zdecydował się zeznawać przeciwko swojemu 93-letniemu ojcu. Gdy Denyce poznała prawdę, była w szoku. - To, co zrobił John, było obrzydliwe. Wiem, że powodem zdrady były pieniądze. Mój mąż nigdy nie był gangsterem. Chciał nim być, ale był zbyt leniwy, by do tego dojść - stwierdziła.

* Co zawsze powinna mieć w torebce partnerka gangstera? Gdzie ma siadać w restauracji? I do kogo dzwoni, gdy mężczyzna nie wraca długo do domu po umówionym spotkaniu? Tego od żon najgroźniejszych mafiosów dowiedzą się widzowie nowej serii programu "Kobiety mafii" emitowanego w piątki o godz. 21.30 i 22.00 na kanale ID.