Hydraulicy z całej Rosji na odsiecz Kraju Nadmorskiego

Zajmujące się organizowaniem akcji ratowniczych ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych gorączkowo szuka w całej Rosji hydraulików, by wysłać ich na ratunek mieszkańcom Kraju Nadmorskiego zamarzających w nieogrzewanych domach

Hydraulicy z całej Rosji na odsiecz Kraju Nadmorskiego

Zajmujące się organizowaniem akcji ratowniczych ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych gorączkowo szuka w całej Rosji hydraulików, by wysłać ich na ratunek mieszkańcom Kraju Nadmorskiego zamarzających w nieogrzewanych domach

Tysiące ludzi już trzeci miesiąc podczas mrozów dochodzących do - 40 st. C zamarza w nieogrzewanych domach, a w ich mieszkaniach codziennie po kilkanaście godzin nie ma światła. Sytuacja z dnia na dzień się pogarsza: gdy elektrownie wyłączają prąd, zamarzają miejskie kotłownie, pękają rurociągi z ciepłą wodą i kaloryfery w domach.

Siergiej Szojgu, popularny w Rosji minister ds. sytuacji nadzwyczajnych, kolejny raz musiał polecieć na Daleki Wschód, by kierować akcją ratowniczą. - Nic nie robicie. Nic nie potraficie zorganizować - wyrzucał w sobotę lokalnym urzędnikom. - Tylko przez ostatnie dwa tygodnie Moskwa przysłała wam 133 mln rubli na usuwanie skutków awarii. I te pieniądze leżą na koncie, nie umieliście wydać nawet kopiejki, by pomóc ludziom. Jesteście jak milioner, który umarł z głodu na worku forsy - zwymyślał biurokratów i zwołał pospolite ruszenie hydraulików w całej Rosji. Wysłał należące do jego resortu samoloty Ił-76 do Moskwy, Tomska, Tiumenia i Krasnojarska, by przywiozły do Władywostoku setki majstrów. Muszą oni wymienić 290 km tras ciepłowniczych, wyremontować 863 kotłownie, założyć nowe kaloryfery w ponad tysiącu domów.

Klęska, która gnębi mieszkańców, nie psuje jednak nastroju gubernatorowi Kraju Nadmorskiego Jewgienijowi Nazdratience, który powiedział telewizji ORT: - Zrobiłem wszystko, co trzeba, żeby przygotować kraj do zimy. Ale co zrobić, jeśli w regionie zabrakło węgla. Nic się nie da zrobić. Mieszkańcy Kraju nadmorskiego uważają go za głównego sprawcę swych nieszczęść.

Wacław Radziwinowicz