Do zdarzenia doszło na jednej z ulic we wschodnim Londynie. Jak relacjonowali świadkowie, do policjantów próbujących wejść na posesję poszukiwanego mężczyzny, podbiegł mieszaniec dobermana z pitbullem. Zwierzę rzuciło się na mundurowych.
Zdarzenie zostało nagrane telefonem komórkowym przez jednego ze świadków. Na filmie widać, jak zwierzę zaciska zęby na ręce jednego z policjantów. Mundurowy próbuje uwolnić się z uścisku, jednak pies jest silniejszy. Drugi funkcjonariusz wspina się na płot, aby uniknąć kontaktu ze zwierzęciem. Reszta dramatycznie próbuje odgonić zwierze, które gryzie każdego, kto się do niego zbliży.
- Usłyszałem jak ktoś krzyczy "Ratunku! Pomocy!" i wyszedłem przed drzwi. Zobaczyłem psa, który zaciska zęby na nodze jednego z policjantów - relacjonowała jedna z mieszkających obok osób. - Obudziły mnie krzyki i pomyślałem, że ktoś został pchnięty nożem. Kiedy wyjrzałem przez okno, zobaczyłem pełno krwi, grupę policjantów i atakującego ich psa - opowiadał inny mieszkaniec ulicy, na której doszło do zdarzenia.
Atakowani policjanci w końcu osaczyli i zastrzelili psa. Chwilę później pięciu poszkodowanych funkcjonariuszy trafiło do szpitala. - Oni doznali potwornych obrażeń obejmujących rozcięcia skóry, złamania i kontuzje. Jeden z nich być może będzie miał amputowanych kilka palców. Inni mają wygryzione przez zwierzę kawałki ciała. Lekarze założą im po kilkadziesiąt szwów, lub konieczna będzie pomoc chirurga plastycznego - powiedział jeden z pracowników londyńskiej policji.
Mieszkańcy ulicy, na której doszło do zdarzenia przyznali, że pies już wcześniej atakował ludzi. Dowództwo policji sprawdza obecnie, dlaczego poszkodowani funkcjonariusze nie wiedzieli, że na posesji podejrzanego jest pies. Poszukiwany mężczyzna został już zatrzymany. Trwają jego przesłuchania.
Niesamowita historia psa, który przeżył zakopany pod ziemią ponad 40 godzin [ZDJĘCIA] >>