Morderczy bieg dziewczynki miał być karą za kłamstwo. Nie przyznała się ona bowiem do... zjedzenia batonika. Mała Savannah biegała wokół domu przez trzy godziny. W końcu padła wyczerpana i dostała drgawek. Wkrótce potem wezwano na miejsce pogotowie. Niestety, lekarzom nie udało się uratować 9-latki. Zmarła ona z odwodnienia, które było wynikiem morderczego biegu.
Lekarze i specjaliści zakwalifikowali śmierć dziewczynki jako zabójstwo. Macocha 9-latki, Jessica Mae Hardin, oraz jej babka, Joyce Hardin Garrard, zostały aresztowane. Na razie nie wiadomo, czy kobiety zmuszały dziecko do biegu przemocą, czy rozkazami. Zobacz zdjęcia małej Savannah >>>
Obecnie obie kobiety przebywają w lokalnym więzieniu. Wyznaczono za nie kaucję w wysokości 500 tysięcy dolarów.
"Mordercy z wrzosowisk" - makabryczna historia pary, która zabijała dzieci >>
Mord polityczny w Polsce. Zabójstwo 15-letniego Bohdana Piaseckiego>>