Lech Wałęsa chwali się tabletem podczas spotkania z młodymi rewolucjonistami [ZDJĘCIA]

- Wasza rewolucja nas zainspirowała - usłyszał dziś Lech Wałęsa od opozycjonistów z Egiptu i Tunezji, z którymi spotkał się w Gdańsku. Byłego prezydenta i przywódcę ?Solidarności? pytali m.in. o to, co mają robić dalej, żeby nie zmarnować owoców dotychczasowej rewolucji.

- My też "Solidarności" od razu nie zbudowaliśmy - mówił Wałęsa. - Wam potrzeba programu, struktur. Musicie gorszych ludzi zamienić na lepszych. Jestem gotów wam maksymalnie pomagać, jeździć do was, ale na działanie, które będzie coś powodować - zastrzega były prezydent - Nie na oklaski, które też są potrzebne, ale w innych warunkach - dodał.

Musicie poprzez gospodarkę wasze kraje postawić na nogi - dodał szef Solidarności Piotr Duda - A tam gdzie ciężka praca pracowników, muszą być związki zawodowe. Zwróćcie się do przewodniczącego - przytaknął Wałęsa. - I w zależności od tego czego będziecie potrzebować, to my wam zorganizujemy odpowiednio przygotowanych ludzi. Nam zależy, żeby wam się udało.

- Bardzo się cieszę, że mogliśmy spotkać się z prezydentem Wałęsą - mówił jeden z Tunezyjczyków - ostatnio oglądaliśmy film o Solidarności, a dzisiaj spotkaliśmy aż trzy osoby, które się tam wypowiadały. Wasza rewolucja nas zainspirowała.

- Ja już was puściłem na świat - śmiał się Wałęsa wymachując swoim tabletem - mój aparat wysyła od razu na Internet - chwalił się były prezydent, k óry jest zapalonym internautą.

- Nie mam z prezydentem Wałęsą kontaktu na Facebooku - rozkładał ręce jeden z gości - Ale wiemy, co to jest internetowa rewolucja.

W prezencie od młodych opozycjonistów Wałęsa dostał flagę, która w czasie demonstracji powiewała na placu Tahrir. Jak już wygracie, to mnie zaprosicie na świętowanie, co? - żartował podczas pamiątkowych zdjęć.

Jak to robią kobiety w Nepalu [TRAILER]>>