Polacy (w końcu) wjadą bez wiz do USA? LOT wkracza do gry. Tym razem się uda?

Jakub Panek
O zniesieniu wiz do USA dla Polaków słychać od lat. Bez efektów. A wystarczy, by odsetek odmów w amerykańskim procesie wizowym spadł do 3 proc. z obecnych 5,9 proc. LOT wspiera sprytną kampanię, która w końcu może coś zdziałać.

Zniesienie wiz do Stanów Zjednoczonych jest w zasięgu Polaków. Wystarczy, by odsetek odmów w amerykańskim procesie wizowym spadł do 3 proc. z obecnych 5,9 proc., a Polska zostanie włączona do tzw. Visa Waiver Program. Żeby osiągnąć ten cel powstała koalicja organizacji pozarządowych i biznesu, która przez kolejnych kilka miesięcy będzie promowała występowanie o wizę do USA i objaśniała zasady jej otrzymywania. Wspólne działania Fundacji Polska Innowacyjna, Fundacji Teraz Polska, Fundacji im. Cichociemnych, Fundacji Instytut Myśli Schumana, Polskich Linii Lotniczych LOT i Mastercard mają w końcu pomóc w realizacji oczekiwanego przez Polaków efektu.

Amerykanie patrzą na liczby

W celu wejścia do Visa Waiver Program kraj musi spełnić jedno podstawowe kryterium: odsetek obywateli, którym amerykańskie służby imigracyjne odmówiły w danym roku wizy nieimigracyjnej B1/B2 (turystycznej i biznesowej), nie może być wyższy niż 3 proc. Dotyczy to amerykańskiego roku budżetowego: od 1 października do 30 września.

- Z wizami do USA wiąże się wiele emocji i mitów, co powoduje, że Polska nadal jest jednym z niewielu krajów Unii Europejskiej, której obywatele w podróży do USA potrzebują wiz. Naszym celem jest obalenie tych mitów i zachęcenie Polaków, by w ciągu nadchodzących kilku miesięcy występowali o wizę, ale jednocześnie robili to rzetelnie, gdyż każde niewłaściwe aplikowanie kończy się odmową. To z kolei psuje statystyki i powoduje, że Polacy muszą podróżować do USA z wizą w paszporcie - mówi portalowi Gazeta.pl Adrian Kubicki, dyrektor Biura Komunikacji LOT i inicjator akcji. - Do możliwości, jakie otwiera wejście Polski do ruchu bezwizowego, nie trzeba nikogo przekonywać: to ogromny impuls rozwojowy dla wymiany handlowej, kulturalnej oraz nowy wymiar łączności dla wielu polskich rodzin. Cieszę się, że tyle znakomitych organizacji w tym samym momencie dostrzegło ten potencjał i startuje z tą społeczną kampanią - dodaje.

Partnerem akcji jest między innymi Fundacja Polska Innowacyjna. - Możliwość korzystania z Visa Waver Program ułatwi wielu młodym, przedsiębiorczym Polakom tworzącym startupy oraz rozwijającym swoje badania i technologie m.in. współpracę z partnerami w Stanach Zjednoczonych, dostęp do znacznie większego rynku oraz wymianę i pozyskiwanie wiedzy. Warto spróbować zmienić obecny stan rzeczy - mówi Sławomir Olejnik, prezes Fundacji Polska Innowacyjna.

Na wakacje do Los Angeles? Czemu nie

Amerykańskim Visa Waiver Program, który upoważnia do wjazdu do USA bez wizy, objętych jest 38 państw, w tym 23 z Unii Europejskiej. Są wśród nich liczne kraje z naszego regionu, np.: Czechy, Słowacja, Węgry, Litwa, Łotwa i Estonia. Jedynie Polska, Bułgaria, Rumunia, Chorwacja i Cypr nadal nie spełniają warunków programu.

- To z kolei przekłada się na oczywiste dysproporcje pomiędzy dostępem do amerykańskiego rynku, zasobów kulturalnych czy naukowych między Polską a innymi krajami Europy - mówi prezes Instytutu Myśli Schumana prof. Zbigniew Krysiak.

- Coraz więcej Polaków decyduje się na dalekie podróże, a Stany Zjednoczone to różnorodny kraj, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Będziemy zachęcać więc do tego, by już w tym roku wybrać USA jako cel swojej wakacyjnej podróży i w ten sposób przyczynić się do coraz większej liczby pozytywnych aplikacji wizowych - dodaje Marta Życińska z Mastercard.

Polska nie będzie pierwszym krajem, który w sposób oddolny poprzez społeczną kampanię będzie starać się zmienić niekorzystne statystyki. Przed laty udało się to skutecznie między innymi w Czechach i Korei Południowej. W krajach tych udało się przyspieszyć moment zniesienia wiz organizując różnego rodzaju kampanie informacyjne dla mieszkańców.

Wiza do USA: co i jak?

Osoby planujące podjęcie pracy w Stanach Zjednoczonych nie powinny ubiegać się o wizę B1/B2 pod pozorem wyjazdu turystycznego, ponieważ najczęściej wnioski takie zostają odrzucane (oprócz negatywnego skutku dla statystyk wiąże się to również ze stratą 160 dolarów opłaty wizowej).

Aplikujący powinni też zwrócić szczególną uwagę na kategorię wizy, o jaką się starają. Na przykład młode osoby planujące wyjazd na wakacyjne Work&Travel nie powinny ubiegać się o wizę B1/B2, a o dedykowany im specjalny rodzaj wiz. Szczegółowy opis kategorii wizowych znajduje się na stronach ambasady USA.

W każdym wniosku niezbędne jest przedstawienie konkretnych i wiarygodnych planów podróży do USA. Odmowy udzielane są, jeśli podczas rozmowy pojawi się wątpliwość, że aplikujący zamierza wykorzystać wizy w innym celu niż deklarowany. Szans na wjazd nie mają też osoby z przeszłością kryminalną albo zarejestrowane wcześniej z powodu naruszenia przepisów wizowych.

- Wciąż usprawniamy procedury. Z naszych najnowszych badań wynika, że po przejściu przez kontrolę bezpieczeństwa i wejściu do ambasady USA w Warszawie wnioskodawca spędza w środku nie więcej niż 20 minut. To dobry rezultat, ale mimo to pracujemy nad tym, żeby go poprawić - mówi Patrick T. McNeil, zastępca Konsula Generalnego USA w Warszawie.

W minionych latach najwięcej odmów dotyczyło wniosków z Podkarpacia, Małopolski i tzw. ściany wschodniej (m.in. Podlasia). Stosunkowo wysoki odsetek odmów dotyczył też Polonii w Wielkiej Brytanii. Wnioski wizowe z tych obszarów geograficznych najczęściej zawierały błędy i nieścisłości, a w związku z tym były odrzucane.

Polacy mogą składać wnioski wizowe w ambasadzie USA w Warszawie, konsulacie w Krakowie i innych amerykańskich placówkach dyplomatycznych na świecie.

Program bezwizowy umożliwia legalny pobyt w USA do 90 dni w celach turystycznych, rodzinnych i biznesowych. Nadal możliwe jest jednak ubieganie się o dowolny rodzaj wizy w amerykańskich placówkach konsularnych.