Remontowali chodnik w Lublinie, aż nagle się zapadł. Ich oczom ukazała się tajemnicza piwnica z tunelem

W trakcie prac drogowych w Lublinie zapadł się nowo położony chodnik. Budowlańcy nie kryli zdumienia, gdy ich oczom ukazało się tajemnicze pomieszczenie z murowanymi ścianami.

Na ulicy Wesołej w Lublinie dokonano przypadkowego odkrycia. W trakcie prac remontowych niewielki odcinek chodnika zapadł się i ukazał tajemnicze pomieszczenie z tunelem. - Sklepienie niezidentyfikowanej piwnicy znajdowało się pod chodnikiem. Jezdnia nie jest zagrożona - mówi dla Dziennika Wschodniego Karol Kieliszek z Urzędu Miasta.

Pojawiło się już wiele teorii: od ukrytego skarbu, po tunele prowadzące do kolejnych pomieszczeń. Jednak konserwator zabytków szybko ucina spekulacje i wyjaśnia.

To piwnica, która była dostępna od strony nie użytkowanego obecnie budynku. Wykonana jest w sposób charakterystyczny dla końca XIX lub początku XX wieku. Jeśli jest starsza, to niewiele.

Tajemnicza piwnica rozciąga się w poprzek drogi, pod chodnikiem i jezdnią. Jej sklepienie jest na tyle solidnie wykonane, że nie ma zagrożenia zawaleniem. Jednak wciąż nie wiemy, jak daleko sięga korytarz.

- W tym niewielkim pomieszczeniu są drzwi, które prowadzą gdzieś dalej - opowiada Dziennikowi Wschodniemu Mącik. Jednak nikt nie może teraz tego sprawdzić. Wejście do tajemniczej piwnicy jest niebezpieczne. 

Na tej plaży nie da się odpocząć, chociaż każdy chce tu być. Samoloty lądują tuż nad głowami turystów

Więcej o: