Krzyż Wolności i Solidarności to państwowe odznaczenie nadawane działaczom opozycji wobec dyktatury komunistycznej w PRL. O jego przyznanie Zygmuntowi Łenykowi wnioskował prezes Instytutu Pamięci Narodowej. Opozycjonista odmówił przyjęcia orderu.
"To zamach na Konstytucję RP"
Uzasadniając swoją decyzję, w liście do Andrzeja Dudy wyjaśnia, że odmawia przyjęcia odznaczenia, ponieważ zwalcza on Trybunał Konstytucyjny.
Odmowa moja jest protestem przeciwko systematycznemu łamaniu przez Pana Prezydenta Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, rozpoczętemu nie przyjęciem ślubowania od trzech prawidłowo wybranych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, a następnie kontynuowanemu bezrefleksyjnym podpisywaniem wszystkich ustaw deprecjonujących naszą młodą i nieokrzepłą w pełni demokrację.
– pisze w liście przesłanym do Kancelarii Prezydenta.
Przeczytaj także: Były opozycjonista nie przyjmie orderu od prezydenta
To nie jedyny argument, dlaczego opozycjonista odmawia przyjęcia odznaczenia. Podkreśla, że Prawo i Sprawiedliwość przeprowadza zamach na konstytucję.
Anihilacja Trybunału Konstytucyjnego, systematyczne, krok po kroku, podporządkowywanie trzeciej władzy politykom PiS to najpoważniejszy zamach na Konstytucję RP, na który nie wyrażam zgody i dlatego nie mogę odebrać przyznanego mi przez Pana Prezydenta odznaczenia
Odznaczenie od Lecha Kaczyńskiego
Zbigniew Łenyk działał w Konfederacji Polski Niepodległej (polskiej partii nawiązującej do tradycji piłsudczykowskich, pierwszej partii o charakterze antykomunistycznej w Europie Środkowo-Wschodniej) od 1979 roku do połowy lat 90. Wielokrotnie aresztowany przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, był również posłem na Sejm I kadencji. W 2009 roku prezydent Lech Kaczyński odznaczył go Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
