Francuski Mistral przypłynął do Azji na rozpoczynające się 3 maja ćwiczenia wojskowe. Manewry na wodach Pacyfiku będą trwały niemal 3 tygodnie i - jak deklarują japońskie władze - mają zacieśnić współpracę między krajami partnerskimi.
Okręt dotarł do Japonii tego samego dnia, w którym Korea Północna dokonała kolejnej próby rakietowej. Próba była nieudana - pocisk balistyczny eksplodował kilka minut po starcie i nie zdołał opuścić terytorium Korei Północnej.
Administracja USA deklarowała jak dotąd, że wobec Korei Północnej "wszystkie opcje są na stole", łącznie z atakiem militarnym. Jednak oficjalne źródła w Waszyngtonie oceniają, że uprzedzający atak jest mało prawdopodobny. Strategia USA wobec Pjongjangu opiera się obecnie na wywieraniu nacisków na reżim przy współdziałaniu z Chinami, najważniejszym partnerem handlowym Korei Północnej.
Władze północnokoreańskie kontynuują program jądrowy i próby rakietowe mimo zakazujących rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i międzynarodowych sankcji. Zapowiadają też budowę międzykontynentalnej rakiety balistycznej, która mogłaby dosięgnąć terytorium USA