Waszczykowski zdradza plan rządu ws. wyboru Tuska: Będziemy robić wszystko, żeby dziś do głosowania nie doszło

Przekazaliśmy sygnał Niemcom, że nie ma konieczności wybierania dziś szefa Rady Europejskiej. Jest wiele miesięcy, żeby się zastanowić. Będziemy robić wszystko, żeby dziś do głosowania nie doszło - zapowiada Witold Waszczykowski.

Dziś w Brukseli zbiera się szczyt, podczas którego zapadnie decyzja, kto zostanie szefem Rady Europejskiej. Szef MSZ Witold Waszczykowski, który był gościem "Jeden na Jeden" w TVN24 był pytany, jak zachowa się polski rząd jeśli kadencja Donalda Tuska zostanie przedłużona. Od wczoraj w mediach krąży informacja, że Polska zagrozi zerwaniem szczytu i nie podpisze jego konkluzji. - Taki scenariusz jest teoretycznie możliwy, ale są to w tej chwili spekulacje mediów - odpowiedział wymijająco Waszczykowski. Kilka razy powtórzył natomiast, że rząd Szydło ma inny plan na dzisiejszy dzień.

-  Premier od rana jest w Brukseli, ostatnie spotkanie z kanclerz Merkel ma o godzinie 15. Przekazaliśmy sygnał stronie niemieckiej, że nie ma potrzeby dziś wybierać. Odłóżmy sprawę, dopracujmy kandydaturę. Będziemy robić wszystko, żeby dziś do głosowania nie doszło - podkreślił Waszczykowski. 

Waszczykowski zapewnił, że polski rząd podtrzymuje kandydaturę Jacka Saryusz - Wolskiego. I kolejny raz powtórzył, mówiąc o Tusku, że nie może być kandydatem "człowiek, który jest głęboko zaangażowany w spór polityczny we własnym kraju".  - Nie zaistniał w sprawie Brexitu, nie zaproponował żadnych rozwiązań, współodpowiada także za nieudaną całą kampanię imigracyjną - stwierdził minister.  

Zobacz także WIDEO: Waszczykowski w RMF FM: Jacek Sarysz-Wolski jest jedynym kandydatem 

Waszczykowski w RMF FM: Jacek Saryusz-Wolski jest jedynym kandydatem