Macierewicz u żołnierek. Dziękował "za codzienną służbę jako matki i żony"

"Za wychowanie naszych dzieci, za codzienną służbę jako matki i żony" dziękował żołnierkom Antoni Macierewicz. Z okazji 8 marca szef MON wygłosił okolicznościowe przemówienie.

Swoje wystąpienie w Wesołej szef MON rozpoczął od podziękowań i życzeń dla premier Beaty Szydło. Jak mówił, chciała ona wziąć udział w dzisiejszych uroczystościach, ale nie pozwoliły jej na to "obowiązki służbowe". Szydło jest w drodze na unijny szczyt.

- Myślę, że można powiedzieć z absolutną pewnością, że pełni swoją służbę z oddaniem, determinacją i naprawdę żołnierskim poświęceniem. Pani premier, życzymy pani dzisiaj, w pani trudnej pracy, wielkich wyzwań naprawdę żołnierskiego szczęścia - mówił Macierewicz.

Później swoje życzenia skierował do "pań w żołnierskich mundurach". - Życzono wam częstego uśmiechu, ale myślę, że i uśmiech waszych przełożonych, kolegów żołnierzy jest także w armii bardzo, bardzo potrzebny. Mówię o uśmiechu, o kobiecej obecności, bo przecież pamiętamy, że poza służbą w armii, spadają na was rozliczne obowiązki, które sprawiają, że wasze życie jest nieporównywalnie trudniejsze niż mężczyzn żołnierzy - mówił szef MON.

- Za wychowanie naszych dzieci, za codzienną służbę jako matki i żony, za to, że w Polsce przetrwał patriotyzm, miłość do munduru, miłość do armii i gotowość do poświęcenia dla ojczyzny. To w dużej mierze skutek waszego wychowania i waszej codziennej pracy - dziękował Macierewicz.

"Symbol dzielności polskich kobiet"

Kontynuował, że kobiety w Polsce wpisują się "w wielką polską tradycję, której historycznym symbolem jest służba Emilii Plater". Wymienił zasługi uczestniczek powstań listopadowego, styczniowego i warszawskiego. - Ale także później służba kobiet, które nie zawsze nosiły mundury, ale jakże często poświęcały życie ojczyźnie. Muszę dzisiaj z tej okoliczności przypomnieć o Annie Walentynowicz, która naprawdę była żołnierzem polskim, której służby nigdy nie zapomnimy, jej poświęcenia. Jest symbolem dzielności polskich kobiet - powiedział Macierewicz.

- Ministerstwo obrony zrobi wszystko, żeby te nowe zobowiązania nigdy nie kładły się większym brzemieniem niż to być powinno i zawsze były dostosowane do możliwości i tego, by wasza służba była pełniona jak najlepiej, jak najskuteczniej i by naprawdę mogła służyć naszej ojczyźnie - zapewniał.

- W imieniu ministerstwa obrony, w imieniu rządu Rzeczypospolitej, ściskam was serdecznie, składam najlepsze życzenia. Czołem panie w mundurach - zakończył Macierewicz.

Gazeta.pl. Dzień dobry emocje. Radio - parasolka

Więcej o: