Jak podaje radio RMF FM, 14 listopada nad ranem rozpocznie się ekshumacja ciał prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Marii Kaczyńskiej. Szczątki mają zostać przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagielońskiego. Tam zostaną przeprowadzone szczegółowe badania, m.in. "zobrazowanie radiologiczne zwłok, a także o pobranie różnego rodzaju próbek". Wyniki badań DNA mają być znane po kilkudziesięciu godzinach i wówczas szczątki pary prezydenckiej zostaną ponownie pochowane. Na czas ekshumacji dostęp na wawelskie wzgórze będzie całkowicie zablokowany.
Dowiedz się więcej:
Konieczność zbadania wszystkich niespopielonych ciał ofiar katastrofy ogłosiła w czerwcu Prokuratura Krajowa, która w tym roku przejęła śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej od zlikwidowanej prokuratury wojskowej. Wskazała wówczas, że badania sekcyjne będą miały znaczenie dla określenia przyczyny śmierci ofiar, a także przyczyn katastrofy.
Ponad 200 krewnych części ofiar sprzeciwia się ekshumacjom. Zwrócili się w tej sprawie do Konferencji Episkopatu Polski. "Apelujemy do hierarchów Kościołów, których kapłani odprowadzali naszych Ukochanych na cmentarze: brońcie Ich grobów przed zbezczeszczeniem!" - pisali.
Władze Episkopatu na razie nie zabrały głosu. - Nie spodziewałbym się oficjalnej wypowiedzi kościoła w tej sprawie. Nigdy nie komentowaliśmy działań prokuratury i pewnie nie będziemy tego robić - tak kard. Kazimierz Nycz odniósł się do ekshumacji w poranku RMF FM. CZYTAJ WIĘCEJ >>>