Mężczyzna podający się za asystenta polskiej posłanki został zatrzymany za próbę przemytu. Jak informuje rzecznik prasowy ukraińskiej Straży Granicznej, zatrzymany próbował wywieźć z Ukrainy do Polski ponad 2400 paczek papierosów i blisko 12 kilogramów bursztynu. Do zdarzenia doszło na przejściu granicznym Krakowiec-Korczowa. Gdy pojawił się na przejściu granicznym, poprosił o priorytetowe traktowanie ze względu na ważne spotkania i przedstawił list polecający, który miał być podpisany przez posłankę. Mimo to, celnicy zdecydowali się go skontrolować i odkryli przemycany towar.
Dowiedz się więcej:
Na razie nie wiadomo, kim dokładnie jest zatrzymany. Według informacji radia RMF FM, mężczyzna podawał się za asystenta posłanki, której od roku nie ma już w Sejmie. Ma chodzić o jedną z byłych podkarpackich parlamentarzystek Ruchu Palikota. Rzecznik prasowy pograniczników poinformował, że jest to osoba urodzona w 1995 roku. Mężczyzna jechał samochodem marki Chrysler. Zatrzymano go około godziny 23 w poniedziałek.