"5 600 zł to kwota, której potrzebuję, by spotkać się w sądzie z Rafałem Ziemkiewiczem, dziennikarzem TVP i konserwatywnym publicystą, który wielokrotnie obraził mnie publicznie, po raz pierwszy 14 października 2016 r. na Twitterze" - poinformowała Dryjańska. Już niecałą godzinę później na jej koncie w portalu crownfundingowym udało się zebrać pełną potrzebną kwotę. Pieniądze wpłaciło ponad 140 osób i łącznie zebrano 130 proc. potrzebnej kwoty - 7412 złotych. Dryjańska domaga się odszkodowania w kwocie 100 tys. zł na cel związany z ochroną praw i godności kobiet w Polsce. W związku z tym musi w sądzie wpłacić 5 proc. od tej kwoty.
Dowiedz się więcej:
Rafał Ziemkiewicz to konserwatywny publicysta, prowadzący programu "W tyle wizji" w TVP Info. "Właśnie widziałem w tv p. Annę Dryjańską. Ty wyjątkowa czelność że pyskuje pod domem Jaro, sama jest zdeformowana a jednak ją mama urodziła (pisownia org.)" - napisał na Twitterze.
Zobacz także Wideo: ''Gdy widzę, co pisze Ziemkiewicz, to mam wrażenie, że to całe towarzystwo jest oderwane''