Co oznacza nowa ustawa o TK? Prof. Łętowska tłumaczy: Doszło do zmiany konstytucji

Prof. Ewa Łętowska oceniła w TVN24 nową ustawę o Trybunale Zdaniem b. sędzi TK, obecnie doszło do zmiany konstytucji Mówiła też o końcu pewnej formy demokracji

Prof. Ewa Łętowska była gościem TVN24. Oceniała nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym, którą dziś przyjął Sejm. Była sędzia TK stwierdziła, że większość, która wygrała wybory, ma mandat do sprawowania władzy, ale nie do zmiany konstytucji. - Do zmiany konstytucji w tej chwili doszło - oceniła. I dodała, że "to jest koniec takiej demokracji, jaka zdaniem wielu wynikała z konstytucji z 1997 roku".

Dowiedz się więcej:

Co znajduje się w projekcie autorstwa PiS?

Zgodnie z ustawą pełny skład Trybunału to co najmniej 11 sędziów. Ma on orzekać m.in. w sprawach o szczególnej zawiłości. Pełny skład ma też badać: weta prezydenta do ustaw; ustawę o TK, spory kompetencyjne między organami państwa, przeszkodę w sprawowaniu urzędu Prezydenta RP; zgodność z konstytucją działalności partii politycznych. Konstytucyjność ustaw mają badać składy 5-osobowe. CZYTAJ WIĘCEJ >>>

O co chodzi w sporze o Trybunał Konstytucyjny? 

PiS uważa, że konflikt rozpętała koalicja PO-PSL. Ustępujące władze „na odchodne” wybrały 5 sędziów. PiS tego wyboru nie uznało i - po dojściu do władzy - wybrało 5 nowych sędziów, a także przegłosowało własną ustawę o TK. Prezydent zaprzysiągł sędziów wybranych głosami PiS, chociaż opozycja i część konstytucjonalistów uznała ich wybór za niezgodny z konstytucją. Tymczasem TK za niekonstytucyjną uznał PiS-owską nowelizację ustawy o Trybunale. Rządzący jednak nie uznają tego wyroku i odmawiają jego publikacji, co wzbudziło protesty społeczne i ściągnęło na Polskę krytykę Unii Europejskiej.

A TERAZ ZOBACZ: PiS przepychał w Sejmie ustawę o TK. Skończyło się awanturą