"Wynik Tuska? Uderzająco dobry", "Starcia z Petru i Schetyną pokazują, kto jest liderem opozycji" [POLITOLODZY O SONDAŻU DLA GAZETA.PL]

10 kandydatów z różnych stron politycznych i życia publicznego kontra Andrzej Duda w II turze wyborów prezydenckich. Wyniki starć w naszym sondażu komentują prof. Radosław Markowski i dr Anna Materska-Sosnowska.

Gdyby wybory prezydenckie 2020 odbyły się dziś, a w II turze znalazłby się Andrzej Duda, kto miałby w starciu z nim największe szanse? Wybraliśmy 10 osób z życia politycznego i publicznego i zapytaliśmy Polaków, na kogo w oddaliby swój głos.

Sondaż dla Gazeta.plSondaż dla Gazeta.pl Fot. Gazeta.pl

Zobacz wyniki sondażu dla Gazeta.pl . O komentarz do nich poprosiliśmy politologów.

Prof. Radosław Markowski: Uderzająco dobry jest w tym sondażu wynik Donalda Tuska. Nie wiadomo nawet, czy chciałby kandydować w wyborach prezydenckich, czy zostanie mu przedłużona kadencja w Radzie Europejskiej. Ale jak na człowieka, którego "zwolniono" z polityki krajowej, 41 proc. głosów, to zaskakująco sporo.

Patrząc na wyniki mam też pewne wątpliwości. Po pierwsze, czy można powiedzieć, że Jarosław Kaczyński jest tak niepopularny? Moim zdaniem tu chodzi o coś innego. Myślę, że ludzie uznali tę konfigurację (Duda-Kaczyński w II turze - red.) za nieprawdopodobną. Dlaczego? Bo pamiętają, że Kaczyński desygnował Dudę na prezydenta.

Po drugie, moje wątpliwości budzą wyniki Dudy. We wszystkich konfiguracjach zdobywa od 48 do 50 proc. głosów. Ani mniej, ani więcej. Być może to samo nazwisko powtórzone jednej osobie 10 razy, nie daje szansy na zastanowienie się. Gdyby te pytania były zadawane w różnych badaniach, jestem pewien, że fluktuacja w poparciu Dudy byłaby różna.

W tym przypadku respondent po pierwszym pytaniu, w którym wybrał Dudę, dalej konsekwentnie się tego trzyma, nie rozważając już, czy może wolałby od niego innego kandydata.

Dr Anna Materska-Sosnowska: "Jak na rok po wyborach, wyniki Andrzeja Dudy nie są zachwycające, ale trzeba przyznać, że na razie z nikim nie przegrywa. Widać też potencjalnych mocnych kandydatów przeciwko obecnemu prezydentowi. Sondaż pokazuje, że powoli zmienia się postrzeganie Donalda Tuska. Oczywiście ma na to wpływ także fakt, że zazwyczaj im dalej polityk jest od bieżącej polityki, tym większe jest jego poparcie. Z kolei wyniki Ryszarda Petru i Grzegorza Schetyny (odpowiednio 41 i 33 proc. - red.) pokazują, kto jest potencjalnym liderem opozycji. Rzecz jasna, jest to pytanie na za cztery lata i wszystko jeszcze może się zmienić. Zastanowił mnie niski wynik Roberta Biedronia (32 proc. głosów), którego część lewicy uważa za potencjalnego następcę Dudy. Biorąc pod uwagę fakt, że nie ma go w codziennej polityce, poziom poparcie jest raczej kiepski. Choć myślę, że realny. Podobnie rzecz się ma z kandydaturą Barbary Nowackiej.

Ciekawie wypada w sondażu Mateusz Kijowski, który sam odżegnuje się od zaangażowania politycznego. Widać, że nie jest silnym liderem. Zastanawiający jest wynik Jarosława Kaczyńskiego. Trzy procent to bardzo mało. Pokazuje to m.in. trafność decyzji o wystawieniu Dudy a nie prezesa PiS w ostatnich wyborach prezydenckich.

Poza tym, ten wynik mógłby wskazywać obecnemu prezydentowi, że ma możliwość większego usamodzielnienia się. Nie ma dla niego zagrożenia ze strony lidera partii. Wiadomo od dawna, że Kaczyński ma bardzo wysoki negatywny elektorat. A w zestawieniu z młodym, świetnie prezentującym się Dudą, przymioty prezesa bledną.

Sondaż został zrealizowany przez Millward Brown SA dla Gazeta.pl w dniach 20-22 05.2016 r. metodą wywiadów telefonicznych (CATI) na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1019 dorosłych Polaków.

Zobacz wideo

Najbardziej znane polskie cytaty polityczne. Sprawdź, ile pamiętasz! [QUIZ] Kto powiedział: "Oni stoją tam, gdzie stało ZOMO"? Sprawdź! Rozwiąż QUIZ

Więcej o: