Policjanci nie czekali na pomoc i wzięli sprawy w swoje ręce. Uratowali życie półtorarocznej dziewczynce

1. Policjanci z gminy Łapsze Niżne uratowali życie półtorarocznej dziewczynce 2. W trakcie służby zauważyli kobietę trzymającą w rękach bezwładne dziecko 3. Dzięki ich interwencji dziecko zaczęło oddychać. Przewieziono je do szpitala

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasPrawidłowa ocena sytuacji oraz zimna krew, jaką zachowali policjanci, pozwoliły na uratowanie życia 18-miesięcznej dziewczynki z terenu gminy Łapsze Niżne. Funkcjonariusze jechali na interwencję do miejscowości Łopuszna, a przejeżdżając przez Waksmund zauważyli na poboczu drogi kobietę z dzieckiem oraz kilka innych osób zebranych na poboczu.

Policjanci uratowali życie 18-miesięcznej dziewczynce Google Maps

Gdy policjanci podeszli do kobiety, okazało się, że trzymane przez nią na rękach dziecko jest bezwładne. Natychmiast przejęli dziecko od zdenerwowanej matki i ocenili stan dróg oddechowych dziecka, a następnie podjęli odpowiednie czynności.

Po ułożeniu dziecka na przedramieniu głową w dół policjant kilkakrotnie uderzył dziewczynkę między łopatkami, czym spowodował przywrócenie oddechu. Dziecko nie odzyskało przytomności, jednak oddychało i miało wyczuwalny puls.

Drugi z policjantów po przywróceniu dziecku oddechu uspokajał zdenerwowaną matkę oraz wypytywał ją, co było powodem zatrzymania oddechu u dziecka. Jak się okazało, dziecko bardzo gorączkowało, miało ponad 40 stopni i w trakcie przejazdu samochodem na konsultację lekarską dziewczynka straciła przytomność.

W czasie oczekiwania na przyjazd karetki przy monitorowaniu pulsu i oddechu dziecka również pomógł przejeżdżający ratownik TOPR. Po przyjeździe karetki dziewczynką zajął się lekarz. Obecnie dziewczynka przebywa na oddziale dziecięcym szpitala w Nowym Targu.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!