Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Do zdarzenia doszło w niedzielę na jednym z osiedli w Gliwicach. Mieszkaniec kamienicy usłyszał krzyk i płacz sąsiadki. Mężczyzna nie wahał się i postanowił interweniować. Działając w ramach stanu wyższej konieczności, wyłamał drzwi do mieszkania sąsiadów i obezwładnił agresora, którym okazał się mąż kobiety.
Sąsiad zawiadomił policję, która dzięki jego interwencji, ujęła na gorącym uczynku sprawcę przemocy domowej. Pokrzywdzona 30-latka miała na ciele ślady pobicia.
Teraz sprawę przejęli kryminalni, którzy doprowadzili agresywnego mężczyznę do prokuratury z wnioskiem o objęcie dozorem oraz wydanie nakazu natychmiastowego opuszczenia mieszkania.
Podejrzanego czeka proces i nawet 5 lat więzienia.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!