Słabe wyniki badań oglądalności TVP? Teraz stacja chce danych o ich uczestnikach. Jest odpowiedź

1. TVP chce udostępnienia kodów pocztowych uczestników badań oglądalności 2. W ostatnim badaniu Nielsen Audience wyniki TVP były najgorsze w historii 3. Nielsen: ?Informacje o kodach nie zostaną przekazane?

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Według ostatnich badań Nielsen Audience , TVP1 i TVP2 łącznie ogląda mniej osób niż sam Polsat lub sam TVN. Udział głównych kanałów TVP od początku roku skurczył się o ponad 10 proc. w grupie komercyjnej (16-49 lat), a o 7 proc. wśród wszystkich widzów.

Władze TVP wydawały się do tej pory nie zważać na nieprzychylne dane. Prezes Kurski, komentując kiepski wynik, stwierdził, że na miejsce osób, dla których TVP była dotąd "substytutem TVN-u czy Polsatu", przyszli wyborcy PiS, którzy nie są wykazywani w panelach badawczych.

Badania "budzą wątpliwości"

Najnowsze wyniki ubodły Jacka Kurskiego i spółkę na tyle, że wystosowano oświadczenie, które odczytano na koniec "Wiadomości" i przekazano do mediów. Czytamy w nim, że raporty firmy Nielsen Media Research "budzą wątpliwości". W związku z tym Telewizja Polska zwróciła się do firmy o "udostępnienie kodów pocztowych uczestników tzw. panelu badawczego".

"Dane te, respektując wymóg ochrony danych osobowych, w łatwy i czytelny sposób potwierdziłyby geograficzną reprezentatywność doboru grupy badanych telewidzów" - podano.

"Wiele milionów złotych"

Autorzy oświadczenia zwracają też uwagę, że TVP jest jednym z głównych klientów Nielsena i płaci za jego usługi "wiele milionów złotych". Wyrażają też "zaniepokojenie" tym, że "pomimo upływu prawie dwóch tygodni Nielsen zwleka z udostępnieniem tych danych".

Przeczytaj całe oświadczenie TVP >>>

Nielsen: To dane zastrzeżone, tylko my może mieć do nich dostęp

Co na to przedstawiciele firmy? W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl dyrektor zarządzająca Nielsen Audience Measurement potwierdziła, że 14 kwietnia do agencji wpłynęło pismo z TVP, w którym nadawca poprosił o przekazanie kodów pocztowych osób uczestniczących w panelu badawczym.

- W odpowiedzi przesłałam panu prezesowi Jackowi Kurskiemu bardzo dokładną strukturę naszego panelu z danymi takimi jak podział na województwa, wielkość miejscowości czy ilość wyodrębnionych miejscowości w danym województwie - tłumaczy Elżbieta Gorajewska.

Agencja nie prześle jednak TVP żądanych kodów. - Na podstawie tej danej nadawca może przybliżyć się do identyfikacji panelisty. Jesteśmy zobligowani umowami z respondentami, że ich dane nie zostaną nikomu udostępnione. Musimy respektować te zasady - podkreśla Gorajewska. I dodaje, że tego typu informacje mogą być udostępnione jedynie niezależnym audytorom.

Zobacz wideo

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Szybki QUIZ: 'Dobra zmiana' w TVP [5 pytań] Nowe "Wiadomości" straciły w lutym około: Sprawdź! Rozwiąż QUIZ

Więcej o: