Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Ciało odkryto w sali konferencyjnej w siedzibie głównej firmy w Cupertino w środę przed godziną 9.00 (ok. 18.00 czasu polskiego).
Rzeczniczka szeryfa poinformowała, że ofiarą jest mężczyzna narodowości hiszpańskiej, pracownik Apple. Nikt więcej nie został poszkodowany i nie ma zagrożenia dla innych pracowników - podała rzeczniczka.
Media podają, że obok ciała znaleziono broń, co może wskazywać na samobójstwo. Policja jeszcze tego nie potwierdziła. Wcześniej portal TMZ.com , powołując się na meldunki z biura szeryfa, informował o rannej kobiecie, którą miała odprowadzać ochrona.
Zarząd firmy nie wydał jeszcze oświadczenia w sprawie martwego pracownika. Dzień wcześniej Apple podsumował wyniki finansowe za II kwartał fiskalny 2016 r. Gigant zanotował pierwszy spadek sprzedaży iPhone'ów od wprowadzenia tych urządzeń na rynek, oraz pierwszy kwartalny spadek sprzedaży w swojej "nowożytnej" historii.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!
