Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Dziś obradowało Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN, na którym dyskutowano nad sprawozdaniem z działalności tego sądu, jakie co roku przygotowuje Pierwszy Prezes SN.
Oprócz tego Zgromadzenie podjęło dodatkową krótką uchwałę, "kierując się koniecznością zapewnienia jednolitości orzecznictwa sądów powszechnych i wojskowych". Odnosi się ona do kwestii nieopublikowanego przez rząd orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który uznał za niekonstytucyjne przepisy grudniowej nowelizacji ustawy o Trybunale autorstwa PiS.
"Zgodnie z art. 190 ust. 2 Konstytucji RP orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego podlegają niezwłocznemu opublikowaniu. Nieopublikowany wyrok Trybunału Konstytucyjnego stwierdzający niezgodność z Konstytucją określonego przepisu uchyla domniemanie jego zgodności z Konstytucją z chwilą ogłoszenia wyroku przez Trybunał Konstytucyjny w toku postępowania" - głosi uchwała.
W praktyce oznacza to, że Sąd Najwyższy uznaje, że - mimo niepublikowania przez rząd ostatniego wyroku TK - jest on obowiązujący, a ostatnia zmiana ustawy - częściowo niezgoda z konstytucją.
Oznacza to też, że SN respektuje ostatni wyrok Trybunału, chociaż przedstawiciele rządu uznają, że "takiego wyroku nie ma", a rozprawa TK była "spotkaniem sędziów przy kawie".
Uchwałę błyskawicznie skomentował na Twitterze posłanka PiS Joanna Lichocka:
Wcześniej wyroki Trybunału, także te nieopublikowane, zdecydowały się respektować rady miejskie w Łodzi, Warszawie, a dziś taką decyzję podjęła też rada Poznania.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!
Najbardziej znane polskie cytaty polityczne. Sprawdź, ile pamiętasz! [QUIZ] Kto powiedział: "Oni stoją tam, gdzie stało ZOMO"? Sprawdź! Rozwiąż QUIZ