Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Jak podaje portal nowiny24.pl , do zdarzenia doszło 14 kwietnia podczas wieczornej mszy świętej. W trakcie komunii uwagę wiernych zwróciło nietypowe zachowanie kilkorga nastolatków - gimnazjaliści mieli śmiać się i szeptać. Jeden z duchownych, zaintrygowany sytuacją, poszedł za nimi na tył kościoła. Wtedy znalazł leżący na podłodze komunikant; kolejny, leżący przed świątynią, podniosły parafianki.
Co grozi za świadomą profanację hostii? - Kodeks prawa kościelnego mówi: kto postacie konsekrowane porzuca albo w celu świętokradczym zabiera lub przechowuje, podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej - mówił podczas mszy św. proboszcz o. Kozioł. Jego słowa cytują nowiny24.pl.
Sprawa profanacji została też zgłoszona do jasielskiej policji. Funkcjonariusze sprawdzą teraz, czy doszło do przestępstwa z art. 196 kodeksu karnego, czyli obrażenia uczuć religijnych poprzez publiczne znieważenie "przedmiotu czci religijnej lub miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych". Grozi za to grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Żyłeś w PRL? Na pewno rozszyfrujesz skróty tych państw [QUIZ] Na rozgrzewkę - PRL to: Sprawdź! Rozwiąż QUIZ