Szydło o rezolucji PE: "Sami powinniśmy rozwiązywać nasze sprawy". A za chwilę...

1. Premier odniosła się do decyzji PE, który przyjął rezolucję ws. Polski 2. Beata Szydło przekonywała, że "sami powinniśmy rozwiązywać nasze sprawy" 3. W dalszej części rozmowy, pytana o działania PiS, zmieniła zdanie

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasRano europarlament przyjął rezolucję w sprawie Polski. Eurodeputowani stwierdzili w dokumencie, że paraliż Trybunału Konstytucyjnego "zagraża demokracji i prawom człowieka" i wezwał polski rząd do zrealizowania w pełni zaleceń Komisji Weneckiej.

- Nie lekceważę oczywiście tej decyzji, ale uważam, że PE ma dużo problemów, którymi powinien się zajmować. UE przeżywa poważne kryzysy i powinna je rozwiązywać, a nie mieszać się w walki polityczne i stosować nierówną miarę dla wszystkich - mówiła Beata Szydło w programie "Dziś wieczorem" na antenie TVP Info.

- Jeżeli którykolwiek polski europoseł ma satysfakcję z tego, że ta rezolucja została podjęta, to ja nie mogę mieć szacunku do takiej osoby. Uważam, że polskie sprawy rozwiązujemy w Polsce; można mieć różne zdania, możemy mieć bardzo odmienne opinie na różne tematy, ale ten spór polityczny toczmy tutaj, a nie zagranicą - oceniła premier.

"Nie widzi pani niekonsekwencji? Jak PiS składał propozycję..."

Kilka minut później Krzysztof Ziemiec wytknął szefowej rządu pewną nieścisłość. - Nie widzi pani niekonsekwencji? Że jak PiS składał propozycję rezolucji to było dobrze, a teraz jak robi to PO, to jest źle? - pytał.

- Dyskusja na forum europejskim na różne polskie tematy może się odbywać, tak jak odbywa się na tematy różnych innych państw. Natomiast czym innym jest zwrócenie uwagi na pewien problem, a czym innym jest doprowadzenie do tego, do czego doprowadzili posłowie opozycji i PO, czyli wystosowaniu przeciwko Polsce zupełnie nieuprawnionych i niesłusznych decyzji - mówiła Szydło.

I tłumaczyła: - Różnica jest taka, że problem z wyborami samorządowymi w Polsce był naoczny, nawet opinie eksperckie jasno stwierdzały, że wynik budził wątpliwość. I to pytanie było zasadne. Natomiast konflikt wokół wyroku wobec TK jest możliwy do rozwiązania tylko i wyłącznie tutaj w Polsce. Co więcej wtedy koalicja rządząca nie chciała szukać rozwiązania problemu; w tej chwili prace nad znalezieniem kompromisu trwają - przekonywała.

" Polacy uważają, że demokracja jest zagrożona". Co na to premier?

Szydło była też pytana o sondaże, w których Polacy oceniają, że demokracja w Polsce jest zagrożona. W badaniu IBRiS taką odpowiedź wskazało 57,6 proc. ankietowanych.

- Jeżeli w badaniach opinii publicznej Polacy wskazują, że może być zagrożona demokracja w Polsce, to myślę, że obawiają się przede wszystkim tego, że nieodpowiedzialna opozycja doprowadzi właśnie do kolejnych awantur i kolejnego zamętu - przekonywała premier.

Co jeszcze Szydło mówiła o rezolucji?

Szefowa rządu podkreśliła, że PiS z powagą przyjął opinię Komisji Weneckiej, a w Sejmie pracuje zespół, który zajmuje się analizą dokumentu. Jak dodała, PE nie ma powodu, żeby zajmować się sprawą Polski. - Odczytuję je tylko i wyłącznie w kategoriach politycznych, dlatego że sam PE nie odniósł się tak naprawdę do pełni sprawy - tłumaczyła.

Jesteśmy pełnoprawnym członkiem UE i chcemy być traktowani tak samo jak inni. Więc ja pytam: dlaczego UE nie pochyla się na przykład nad problemem uchodźców, dlaczego PE nie zajął się sprawą incydentów w Kolonii czy nie pochyla się z troską nad wynikami ostatniego referendum w Holandii, które odrzuciło umowę stowarzyszeniową z UE? - pytała.

- To nie jest rezolucja przeciwko Beacie Szydło czy rządowi polskiemu. To jest rezolucja przeciwko polskiemu państwu. Ci politycy polscy, którzy podnieśli rękę za jej przyjęciem, powinni usiąść w zaciszu swoich brukselskich gabinetów i zastanowić się, czy to była decyzja, którą powinni podjąć. Czy którykolwiek z nich stanął w obronie Polski na arenie międzynarodowej? - pytała.

Zobacz wideo

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Po tych 7 pytaniach przekonacie się, czy wiecie więcej niż polscy politycy [QUIZ] W którym roku Polska weszła do Unii Europejskiej? (Na to pytanie źle odpowiedziała premier Beata Szydło z PiS) Sprawdź! Rozwiąż QUIZ

Więcej o: