Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Za ekrany na stacjach warszawskiego metra odpowiada firma "Infoscreen".
Jak czytamy na jej stronie internetowej
, emitowana na nich treść to "połączenie atrakcyjnego kontentu o charakterze informacyjno-rozrywkowym z reklamą". Na ekranach wyświetlane są też treści, które mają w ciekawy i przystępny sposób pomóc w przyswojeniu angielskich słówek. W niedzielę pojawił się tekst dotyczący katastrofy smoleńskiej.
"Dziś 6. rocznica (= the sixth anniversary) katastrofy smoleńskiej, która wydarzyła się 18 km od Katynia (= 18 km east of Katyn)" - tak rozpoczyna się tekst nietypowej lekcji angielskiego. Autorzy komunikatu postanowili podejść do tematu niekonwencjonalnie. Na końcu tekstu pokuszono się na przykład o pewną radę: "Opowiedz o tym znajomym z zagranicy, zamiast gadać o butach i gołych kostkach".
Poruszono również kwestię zbrodni katyńskiej z 1940 roku, dokonanej przez "tchórzliwe NKWD". I tutaj pojawiły się dwa poważne błędy faktograficzne. Autorzy treści twierdzą bowiem, że zabito wówczas 20 tys. oficerów. W rzeczywistości szacunki te odnoszą się w do wszystkich zamordowanych członków polskiej inteligencji.
Kolejny błąd dotyczy niepoprawnego zapisu tej liczby. Z ekranów w metrze można się było dowiedzieć, że chodzi jednak nie o tysiące, lecz miliony ofiar. A konkretnie - 20 milionów. Dość wspomnieć, że liczba ludności w Polsce wynosiła przed wojną około 35 milionów ludzi.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! [QUIZ] Co pamiętasz o historycznych prezydentach Polski?
Ilu zaprzysiężonych prezydentów rządzących w kraju urzędowało przed Bronisławem Komorowskim? Sprawdź! Rozwiąż QUIZ