Uratowali małą foczkę na Helu. "Zwierzę jest bardzo odwodnione i wycieńczone. Walczymy"

Chałka - takie imię nadali jej pracownicy fokarium na Helu - została znaleziona na plaży w Chałupach. Jej stan jest ciężki, ale pracownicy fokarium walczą o jej życie.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasZgłoszenie o młodej foce szarej na plaży w Chałupach pracownicy fokarium przyjęli w piątek wieczorem. Od razu udali się na miejsce. "Na plaży bardzo blisko wody znajdowało się malutkie szczenię foki szarej. Wymagała rehabilitacji" - czytamy na stronie fokarium na Facebooku.

Foczka była odwodniona, wycieńczona, miała opuchliznę, a jej ciało pokrywały rany. "Natychmiast po przywiezieniu do placówki pobrano krew do badania, foka została nawodniona i otrzymała ratujące życie leki" - relacjonują pracownicy placówki. "Walczymy" - dodają.

Zwierzę okazało się samicą, której nadano imię "Chałka". "Jej stan jest monitorowany przez 24 godziny na dobę" - zapewnia fokarium.

Fokarium na helu jest prowadzone przez Stację Morską Uniwersytetu Gdańskiego. Jego pracownicy zajmują się m.in. ratowaniem fok i od 1992 roku prowadzą projekt odtworzenia kolonii fok na polskim wybrzeżu.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Jesteście pewni, że rozpoznacie zwierzęta tylko po ich szkielecie? [QUIZ]

 

Na rozgrzewkę proste pytanie: czy wiesz, co to za zwierzę? Wikimedia Commons/ Marta Kondrusik Sprawdź! Rozwiąż QUIZ