KRS krytykuje list Ziobry do TK: Rada nie ma wątpliwości. Takie wypowiedzi godzą w trójpodział władzy

1. Jest stanowisko KRS w sprawie listu Ziobry do Rzeplińskiego 2. Krajowa Rada wyraziła sprzeciw wobec prób wpływania na sędziów TK 3. KRS wydała także stanowisko, w którym wzywa do publikacji wyroku TK

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasKrajowa Rada Sądownictwa przyjęła dzisiaj dwa stanowiska - w sprawach niepublikowania wyroku TK oraz wystąpienia ministra Zbigniewa Ziobro do TK w związku z środową rozprawą dotyczącą przepisów Kodeksu wyborczego.

"Próba zastraszania sędziów"

Rada wyraziła w piśmie "stanowczy sprzeciw wobec bezprecedensowych prób ingerowania i wpływania na sędziów Trybunału Konstytucyjnego przez Ministra Sprawiedliwości".

Sędziowie odnieśli się do słów z listu Zbigniewa Ziobry do prezesa TK, że "jakiekolwiek próby działania Trybunału Konstytucyjnego poza konstytucyjnym i ustawowym reżimem nie zyskają legitymizacji w postaci jakiegokolwiek uczestnictwa w nich Prokuratora Generalnego. Mogą jedynie stać się przedmiotem podjętej przez niego kontroli przestrzegania prawa". Napisali, że są one "próbą wywierania wpływu i zastraszania sędziów TK".

"Minister Sprawiedliwości-Prokurator Generalny nie ma żadnych uprawnień do kontroli orzeczeń wydawanych przez Trybunał Konstytucyjny. Rada nie ma wątpliwości, że tego typu wypowiedzi godzą w trójpodział władzy zagwarantowany w Konstytucji jako jeden z fundamentów demokratycznego państwa prawnego . Wystąpienia takie mają bezpośredni wpływ na stosowanie prawa przez sądy i godzą w niezawisłość sędziów" - czytamy w piśmie podpisanym przez wiceprzewodniczącego KRS płk Piotra Raczkowskiego.

Premier ustawowo zobowiązany do publikacji wyroku TK

KRS przyjęła także stanowisko w sprawie niepublikowania wyroku TK.

"Brak publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie pozbawia go mocy powszechnie obowiązującej i nie zwalnia nikogo z jego stosowania" - czytamy w oświadczeniu.

Rada podkreśla w piśmie, że "ustawowym obowiązkiem Prezesa Rady Ministrów jest opublikowanie każdego ogłoszonego wyroku TK, którego opublikowanie zarządził prezes TK".

Czy Ziobro "groził prezesowi" TK?

Przed rozpoczęciem wczorajszego posiedzenia Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński poinformował, że kilka minut wcześniej otrzymał list od Zbigniewa Ziobry.

- Generalnie stanowi to pismo instrukcję obsługi spraw przez Trybunał Konstytucyjny i niepodporzadkowanie się postanowieniom tej instrukcji grozi konsekwencjami prawnymi dla sędziów TK - mówił prezes TK.

Rzepliński mówi, że Ziobro "groził", a minister wydaje oświadczenie >>>

Zbigniew Ziobro wydał w tej sprawie oświadczenie: "Moją intencją było rzeczowe wyjaśnienie powodów, dla których nie mogę uczestniczyć w rozpoznaniu spraw przez Trybunał Konstytucyjny w trybie sprzecznym z prawem. Pisząc do Pana Rzeplińskiego, kierowałem się dobrym obyczajem. Nie miałem bowiem obowiązku tego tłumaczyć" - napisał minister.

Zobacz wideo

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: