"Trudny okres dla rządu". Kobiety trollują premier Szydło, pisząc jej o swoich miesiączkach

"Rząd chce kontrolować nasze macice? Ułatwmy mu zadanie - informujmy o szczegółach naszych cykli" - piszą pomysłodawczynie akcji. Ich komentarze zalały stronę premier Szydło.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Wielotysięczna manifestacja w Warszawie i mniejsze protesty w innych miastach były pierwsza reakcją na zapowiedź m.in. premier Szydło, że poprze projekt ustawy, drastycznie zaostrzającej prawo aborcyjne .

Teraz powstał pomysł kolejnej akcji protestacyjnej. "Rząd pragnie kontrolować nasze macice, komórki jajowe i ciąże. Czy to nie miłe, że tak o nas dba? Ułatwmy mu zadanie - informujmy Panią Premier Beatę Szydło o szczegółach naszych cykli" - piszą pomysłodawczynie na Facebooku. Inspirują się podobną akcją, która odbyła się w USA.

Celem jest "zasypanie" Kancelarii Premiera "informacjami, pytaniami lub wątpliwościami związanymi z naszym cyklem miesiączkowym". Organizatorzy zachęcają, by dzwonić i wysyłać listy do KPRM oraz pisać do premier na Facebooku.

Co prawda dodawanie swoich wpisów na stornie Beaty Szydło jest zablokowane, jednak można dodawać komentarze. W ciągu pierwszych godzin akcji pojawiło się ponad 1000 komentarzy dotyczących miesiączek .

Strona Beaty SzydłoStrona Beaty Szydło Facebook.com/Beata Szydło

"Szanowna Pani Premier Beato, informuję, że mój cykl przebiega w porządku. Okres dostałam punktualnie (cykl trwa 31 dni), pierwszego dnia bolało tak jak zawsze (na czworakach do domu i termofor) ale potem poszło gładko i już jestem po" - pisze Malina.

Strona Beaty SzydłoStrona Beaty Szydło facebook.com/Beata Szydło

"Szanowna Pani Premier, dziękuję za troskę o moje zdrowie i łono, oraz chęć kontrolowania mojego ciała. Śpieszę poinformować, że za 4 dni dostanę miesiączkę, a za 16 będę miała dni płodne, więc za m-c jak wszystko dobrze pójdzie to będę w ciąży. Z chęcią wyślę test ciążowy, a później oświadczenie lekarskie, że jestem w ciąży, abyście mogli mi wypłacić 500 zł na dziecko poczęte" - pisze Natalia.

Strona Beaty SzydłoStrona Beaty Szydło facebook.com/Beata Szydło

Do akcji przyłączają się też mężczyźni. "Szanowna Pani Premier! Czy troska Rządu i Episkopatu o narządy rozrodcze obywateli obejmuje też mężczyzn? Czy powinniśmy przesyłać na ręce Pani Premier okresowe raporty z rodzaju noszonej bielizny (podobno za ciasne slipy mogą prowadzić do obniżenia płodności) i rozliczać się z niewykorzystanych prawidłowo do prokreacji plemników?" - pisze Marcin.

Zobacz wideo

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: