Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasCBOS opublikował wyniki sondażu dotyczącego aborcji. "Opinie dotyczące sytuacji, w jakich aborcja powinna być dozwolona, są na ogół zbieżne z obowiązującym prawodawstwem w tym zakresie" - poinformowała sondażownia.
Uczestnicy badania byli pytani, czy przerywanie ciąży powinno być dopuszczalne przez prawo w konkretnych przypadkach. Jak podał CBOS, 80 proc. uważa, że kobieta powinna mieć możliwość przerwania ciąży w sytuacji, w której zagraża ona jej życiu. Jeśli poczęcie nastąpiło w wyniku gwałtu lub kazirodztwa, aborcję uznaje 73 proc. 71 proc. dopuszcza ją, gdy zagrożone jest zdrowie matki.
Ponad połowa (53%) respondentów uznaje zabieg z powodu uszkodzenia płodu za dopuszczalny (przeciwną opinie wyraża 30% badanych).
Zła sytuacja materialna lub osobista czy też niechęć do posiadania dzieci, zdaniem większości respondentów, nie powinny umożliwiać legalnego usunięcia ciąży. Sprzeciw wobec dopuszczenia aborcji w tych przypadkach deklaruje trzech na czterech badanych (odpowiednio 75%,75% i 76%).
Wyniki sondażu CBOS o aborcji CBOS
Dane pochodzą z badania zrealizowanego w marcu 2016 r., jeszcze przed dyskusją o całkowitym zakazie aborcji.
Co jest w projekcie ustawy o zakazie aborcji? >>>
"Gazeta Wyborcza" porównała to z wynikami z poprzednich lat. Bardzo zmieniły się one, jeśli chodzi o dopuszczalność aborcji, kiedy wiadomo, że dziecko urodzi się upośledzone. W 1992 za przerywaniem ciąży w takim przypadku było aż 71 proc. badanych. Badania z kolejnych lat pokazują stopniowy spadek - aż do 53 proc. na "tak" w 2016 r.
Także jeśli chodzi o aborcję na życzenie Polacy zmienili zdanie. W 2002 r. Przeciwnych takiej możliwości było 58 proc. ankietowanych. Później nastąpił skok. W 2012 było to już 75 proc., w tym roku 76 proc.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!