Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasStarsza kobieta napisała do posłanki Pawłowicz na Facebooku, skarżąc się na bardzo niewielkie podwyżki świadczeń.
"Co tam projekt wyroku - dostałam podwyżkę emerytury 5,46 brutto, a mój mąż 5,34 brutto. Posłanko, co ty na to, bierzesz emeryturę dobrą i poselskie [wynagrodzenie - przyp. red.]. Ja pracowałam 50 lat" - tak emerytka skomentowała wpis posłanki o wycieku projektu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.
Pawłowicz dała kobiecie reprymendę - poleciła "zabrać się z jakieś zajęcie", a nie zazdrościć innym. I powołała się na własne doświadczenia pracy na dwóch trzecich etatu przy jednoczesnej działalności poselskiej.
"Trzeba było też sobie życie zorganizować, uczyć się i studiować nieustająco, nie stać z boku i starać się poprawić życie wokół. Zazdrości mi Pani? (...) Jest Pani zwykłą zazdrośnicą. Leniwą? Proszą wziąść się za jakieś zajęcie, to i zazdrość Pani minie" - napisała posłanka na FB.
pawl faebook
Fot. Krystyna Pawłowicz/ Facebook
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!