Poseł Polski Razem podsumował wczorajszy marsz KOD: "Krępująca przeszłość w SB. To nie jest naród polski"

1. Wczoraj w Polsce odbyły się manifestacje pod hasłem "My, Naród" 2. Ich uczestnicy stanęli w obronie Lecha Wałęsy 3. "To nie jest naród polski"- skomentował Jacek Żalek z partii Gowina

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Sobotnia manifestacja w Warszawie, według różnych rachunków, liczyła od 15 (dane policji) do 80 tys. uczestników (dane ratusza), a zdaniem organizatorów mogło to być nawet 200 tys. osób Ludzie biorący udział w marszu mieli na sobie maski ze zdjęciem byłego prezydenta i transparenty krytykujące obecny rząd.

Mieli przypięte do ubrań plakietki z napisem: "KOD łączy, nie dzieli", "Gorszy sort" oraz kotyliony w barwach narodowych. Widać było flagi biało-czerwone oraz unijne, trąbki i transparenty z hasłami: "Demokracja zaKODowana w naszych sercach", "Panie Rydzyk przekaż dolary na krakowskie opary", "IPN- Instytut PiSowskiej Nienawiści", "Wiosna, lato, jesień, zima - wszystko nasze, PiSu ni ma", "Kwa vadis? POLSKO?"

Marsz "My, naród" w solidarności z Wałęsą. Ilu było uczestników? Jakie mieli hasła?

KRZYSZTOF MILLER

Podczas manifestacji Mateusz Kijowski odczytał list od Wałęsy, w którym po raz kolejny przekonuje on, że "nie współpracował z SB i nigdy nikogo nie skrzywdził".

"To doświadczenie nauczyło mnie, że tylko wspólne działanie daje szansę na sukces. Ale nie tylko. Daje też poczucie bezpieczeństwa. Przestajesz być sam", napisał Wałęsa.

List Lecha Wałęsy do manifestującego tłumu. "Nigdy nie zgodziłem się na współpracę"

Wrocławska manifestacja 'Solidarni z Lechem'Wrocławska manifestacja "Solidarni z Lechem" MIECZYSŁAW MICHALAK

- Jeżeli to jest naród, to rozumiem, że to jest ten naród, który miał krępującą przeszłość w SB i UB. Ale to nie jest naród polski - ocenił w rozmowie z TVN24 poseł Polski Razem, prawicowej partii Jarosława Gowina - Jacek Żalek.

Nieco bardziej łagodną linię krytyki przyjął inny wypowiadający się w materiale "Faktów" polityk, Janusz Śniadek - Stare broni się i krzyczy - stwierdził były szef "Solidarności".

Zupełnie odmiennego zdania na temat sobotniego marszu jest Marcin Meller, który nie zgadza się zwłaszcza na retorykę przyjętą w telewizji publicznej. "Nie trzeba zawile tłumaczyć dzisiejszym małolatom, czym była komunistyczna propaganda lat 80; wystarczy, że sobie włączą 'Wiadomości' TVP", napisał na swoim profilu na Facebooku.

"Panie Lechu, Pan się nie boi. Dziś 'gorszy sort' za Panem murem stoi" [MARSZ NA ZDJĘCIACH]

Zobacz wideo

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: