Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasMały Mason Timmins trafił do szpitala z zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych. - Usłyszałam jak kaszle. Myślałam, że to zwykłe przeziębienie. Szczerze mówiąc, widywałam go bardziej chorego - przypomina sobie mama Masona. Po południu chłopiec dostał gorączki, która nie spadała mimo podania leków.
Niebezpieczne meningokoki
Gdy rodzice wieźli go do lekarza, mały zaczął bredzić, a jego ciało zwiotczało. Lekarz w przychodni od razu zaczął podejrzewać, że winne stanowi chłopca jest zakażenie meningokokowe i nakazał wieźć go do szpitala. Chłopiec stracił przytomność i już jej nie odzyskał. Niedługo później okazało się, że doszło do śmierci mózgowej.
- Poczuł się źle o 6:30 rano, a przed północą jego mózg przestał funkcjonować - mówią rodzice. O 14:30 następnego dnia Mason został odłączony od aparatury podtrzymującej życie.
Zastanawiasz się, czy zaszczepić dziecko? To powinno cię przekonać [ZOBACZ WYKRESY] >>>
Państwo Timmins byli w szoku. - Wychodziliśmy z domu z naszym synem, a wróciliśmy z pudełkiem zawierającym odciski jego dłoni i stóp oraz ulotką na temat radzenia sobie z żałobą - mówi ojciec.
Mama chłopca tłumaczy, że choć zdjęcia mogą wydać się szokujące, to dzięki temu być może uda się zwiększyć świadomość na temat konieczności szczepienia dzieci. Timmins uczula również, by zwracać uwagę na wszelkie niepokojące sygnały, nie tylko czerwoną wysypkę, która - choć typowa dla tej choroby - nie wystąpiła u Masona.
Rekordowa petycja
Do brytyjskiego parlamentu wpłynęła petycja w sprawie szczepień przeciwko zakażeniom meningokokowym, które mogą wywołać zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Podpisało ją już ponad 750 tys. osób, co - jak podaje Daily Mail - jest rekordowym wynikiem na Wyspach. Przypomnijmy, że brytyjski parlament ma obowiązek poddać pod debatę każdą petycję, pod którą zebrano ponad 100 tys. podpisów.
Petycja petition.parliament.uk
Dotychczas przeciwko zapaleniu opon mózgowych szczepiono tylko dzieci między drugim a piątym miesiącem życia. Twórcy petycji chcą, by szczepieniem obejmowano również starsze dzieci, co najmniej do 11 roku życia.
Jak jest w Polsce?
Szczepienia przeciwko inwazyjnym zakażeniom meningokokowym nie są w Polsce obowiązkowe, choć Program Szczepień Ochronnych zaleca je wykonywać. Szczepienia te nie są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!
