Te pytania stawiasz sobie ws. ''Bolka'' [5 JASNYCH ODPOWIEDZI]

Czy "Bolek" to Wałęsa? Czy współpracował? Czy dzisiejsza publikacja IPN zamyka temat? M.in. na te pytania odpowiadamy jak najprościej.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasW końcu IPN opublikował dokumenty z teczki ''Bolka''. Bez naukowego opracowania, bez krytycznego komentarza i bez przeprowadzenia badań. Czego więc się dzisiaj dowiedzieliśmy?

1. Czy Wałęsa to "Bolek"?

W tej chwili nie można tak powiedzieć ze 100 proc. pewnością . Wiemy, że dokumenty znajdujące się w IPN są autentyczne, że zostały podpisane przez "Bolka", a pod zobowiązaniem do współpracy widnieje podpis "Lech Wałęsa".

Ale dopiero kiedy dokumenty zostaną przebadane m.in. przez grafologa, będzie można więcej powiedzieć nt. tego, czy podpisy pod dokumentami rzeczywiście należą do Lecha Wałęsy.

Istnieje też meldunek dot. pozyskania Lecha Wałęsy do współpracy pod ps. "Bolek", jednak autor meldunku twierdzi, że nigdy Wałęsy nie zwerbował.

2. Czy Wałęsa współpracował ze służbami PRL?

Jeżeli podpis "Lech Wałęsa" rzeczywiście należy do byłego prezydenta, wtedy to stwierdzenie będzie prawdą. W dokumentach są wyraźne i wprost donosy o działalności opozycjonistów oraz pokwitowania odbioru pieniędzy przez ''Bolka''.

3. O jakim okresie w historii w ogóle rozmawiamy?

Dokumenty IPN-u o ''Bolku'' datowane są od grudnia 1970 roku do 1976 roku . Według nich, "Bolek" donosił m.in. o przebiegu krwawo stłumionych protestów robotników na Wybrzeżu, a później o wydarzeniach w Stoczni Gdańskiej - osobach zaangażowanych w komitet strajkowy.

Żeby umiejscowić to w czasie: Komitet Obrony Robotników powstał w 1976 roku, Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela (ROPCiO) w 1977 roku, a sama "Solidarność" - w 1980 roku.

4. Jak ochoczo ''Bolek'' współpracował?

Mówiąc wprost - dopóki dostawał pieniądze, dopóty współpracował. W ostatniej fazie jego donosy miały coraz mniejsze znaczenie, robił je coraz bardziej niechętnie (tłumacząc, że niewiele się dzieje i że nie ma czasu).

5. Czyli co?

Dokumenty nt. "Bolka" są autentyczne. Wciąż są jednak wątpliwości, kim jest "Bolek", choć wiele wskazuje na to, że był nim Lech Wałęsa. Sam były prezydent podtrzymuje, że "nie dał się złamać". Teraz czekamy na publikację kolejnych dokumentów przez IPN oraz na profesjonalne ekspertyzy - m.in. grafologów.

Polityczny portret Lecha Wałęsy. Książka "Wódz" dostępna na Publio.pl >>

Zobacz wideo
Więcej o: