Olejnik pyta Czarneckiego: W Wielkiej Brytanii jest milion uchodźców z Polski? Europoseł z PiS: Eee... to są emigranci, którzy częściowo wrócą

- Polska wydała 1,1 tys. wiz dla obywateli Ukrainy przez 20 miesięcy. I można się spierać o formalną definicję uchodźcy - tak Ryszard Czarnecki próbował tłumaczyć słowa polskiej premier podczas debaty w Strasburgu. Ale po pytaniu Moniki Olejnik o uchodźców z Polski w Wielkie Brytanii, europoseł z PiS nie potrafił już wybrnąć.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas W Strasburgu Beata Szydło odnosząc się do kwestii migrantów podkreśliła, że Polska przyjęła ok. 1 mln uchodźców z Ukrainy, ludzi, którym - jak powiedziała - "nikt nie chciał pomóc". Oburzony tymi słowami ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca oświadczył, że Ukraińcy przebywający w Polsce nie są uchodźcami, lecz migrantami ekonomicznymi.

Ryszard Czarnecki w 7. Dniu Tygodnia w Radiu ZET próbował bronić wystąpienia premier Szydło. - Polska wydała 1,3 miliona wiz obywatelom Ukrainy od 1 stycznia 2014 roku - mówił.

- Z czego 650 tys. legalnie pracuje w Polsce, mają wizy - wtrąciła posłanka Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej.

Milion uchodźców z Polski?

- To nie są uchodźcy! - zaprotestowała z kolei Monika Olejnik. - Oczywiście. Możemy spierać się o formalną definicję uchodźcy - brnął Czarnecki.

- Przepraszam bardzo, a czy w Wielkiej Brytanii jest milion uchodźców z Polski? - zapytała wtedy Monika Olejnik. Europoseł z PiS przez chwilę milczał. - To są imigranci, którzy częściowo na pewno wrócą, jak będziemy dobrze rządzić - w końcu odpowiedział.

Według Marka Sawickiego, wypowiedź premier Szydło o imigrantach i milionie uchodźców z Ukrainy nie była przypadkowa. - To było na potrzeby debaty europejskiej, takie porównanie Beaty Szydło z Angelą Merkel, która rzeczywiście otworzyła drzwi do Niemiec, wpuszczając blisko milion uchodźców - mówił były minister rolnictwa, poseł PSL.

- Pani premier mówiła o uchodźcach, chyba pan był i słyszał - podsumowała Olejnik dyskusję na temat słów Szydło w Parlamencie Europejskim.

- Mówiła po polsku, więc nawet nie może powiedzieć, że źle zrozumiano słowo - dodał posłanka z Nowoczesnej.

Również Marek Magierowski, rzecznik prasowy prezydenta Andrzeja Dudy przyznał, że Polacy przebywający w Wielkiej Brytanii nie są uchodźcami.

Według danych Urzędu do Spraw Cudzoziemców z 11 stycznia 2016 roku, do Polski w 2015 roku wpłynęło z Ukrainy 2298 wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej, rok wcześniej było ich z kolei 2318, a tylko w pierwszych dniach stycznia - 24. O status uchodźcy wystąpiło zaś: 2353 Ukraińców w 2014 roku i 2304 rok później.

Przeczytaj reportaż "Angole" - historie Polaków, którzy wyemigrowali na Wyspy Brytyjskie >>

Zobacz wideo

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: