Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas- Dzisiejsza rozmowa z prezydentem Dudą potwierdziła, że interes Polski i UE jest jeden. Polska nie ma wrogów w UE - mówił po spotkaniu z Andrzejem Dudą w Brukseli szef Rady Europejskiej Donald Tusk. - Zgodziliśmy się, że mamy takie samo zadanie - powstrzymywać polityków polskich i europejskich od przesadnych opinii - stwierdził Tusk.
Choć szef RE wielokrotnie przestrzegał m.in. przed przesadzonymi i "histerycznymi" reakcjami na sytuację w Polsce (czy też innych krajach UE), nie wszystkie jego wypowiedzi były łagodne. Oto .... najmocniejszych cytaty z wystąpienia Tuska:
FRANCOIS LENOIR
- Panie prezydencie, zdaję sobie sprawę, że wymogi propagandy są takie, że czasem należy kogoś mocno uderzyć. I dziś jesteśmy świadkami przesadnej debaty i w Polsce, i w Brukseli. Ale najważniejsze dziś jest to by nie uwierzyć - i to dedykuję wszystkim stronom konfliktu - we własną propagandę - powiedział Tusk.
- Taka narracja, że polska sytuacja gospodarcza jest katastrofalna, mogła doprowadzić do tego, że ktoś w to wreszcie uwierzył. Ważne, żebyśmy my w to nie uwierzyli, ale obawiam się, że niektórzy na zewnątrz w to uwierzyli. Pokazuje to np. ten ostatni rating, moim zdaniem, przesadzony i niesprawiedliwy, agencji S&P - stwierdził.
- Cieszę się, że pierwszymi, którzy prostowali ten obraz byli urzędnicy nowego polskiego rządu. Te miłe słowa, które powiedzieli o stanie polskiej gospodarki, były także dla mnie osobistą satysfakcją - mówił szef RE.
YVES HERMAN
- Nie musimy szukać wrogów w Brukseli, Polska wrogów w Europie nie ma - oświadczył Tusk. - Chcę sprostować pewne - jak rozumiem na użytek propagandy formułowane tezy - o spiskach, które tu w Brukseli przeciwko Polsce ktoś kreuje - dodał.
- Generalnie w Brukseli pracuje się w dzień, nie w nocy i to nie sprzyja spiskom. Ale mówiąc serio; tu w instytucjach europ. pracuje blisko 3 tys. i wielu z nich znam osobiście. Obserwowałem ich pracę jako polski premier przez 7 lat i są to ludzie, którzy z czystym sumieniem pracują na rzecz i UE, i Polski. I są szczerymi patriotami - powiedział przewodniczący RE.
YVES HERMAN
Tusk nawiązał do swojej współpracy z Lechem Wałęsą. - Minęło prawie 30 lat od kiedy współpracowałem z Lechem Wałęsą. Spotkaliśmy się w Gdańsku i rozmawialiśmy o tym, że Polska musi wrócić do wspólnoty Zachodu, do tej jasnej strony świata, i musi wyrwać się z tej ciemnej polityki, którą narzuciło nam obce państwo - powiedział Tusk.
- Warto abyśmy wspólnie pilnowali tego historycznego zdarzenia, jakim jest wejście w tę jasną sferę w Europie - dodał Tusk.
- Panie prezydencie, wiem, że pan bardzo lubi literaturę fantastyczno-naukową i kino science-fiction, obaj byliśmy na tych samych filmach też pewnie niedawno, i chcę panu powiedzieć w tym kontekście, że zawsze jest czas, by przejść na jasną stronę mocy i taka była polska historia w ostatnich dziesięcioleciach - podkreślił pod koniec swojego wystąpienia Tusk
FRANCOIS LENOIR
- Nie przewiduję i nie mam w agendzie Rady Europejskiej ani lutowej, ani następnej, punktu "sytuacja w Polsce" - zapewnił szef Rady.
- Traktat jest precyzyjny jeśli chodzi o tę kwestię - aby sytuacja wewnętrzna w danym kraju stała się przedmiotem pracy Rady Europejskiej potrzebna jest albo inicjatywa KE, albo jednej trzeciej państw członkowskich, albo Parlamentu Europejskiego - powiedział Tusk
Tusk skomentował też wszczęcie wobec Polski procedury dotyczącej ochrony państwa prawa. - Nie jestem entuzjastą, ani autorem tej decyzji, ale oceniając to z boku uważam, że jest to raczej szansa na rozładowanie złych emocji wokół Polski - zaznaczył.
Całe wystąpienie Tuska można zobaczyć na nagraniu na stronie Komisji Europejskiej .
Po spotkaniu Kancelaria Premiera ogłosiła, że o godz. 15.30 - przed wylotem do Strasburga - premier Beata Szydło udzieli wypowiedzi dla mediów.
Wspólna konferencja Dudy i Tuska wywołała podzielone komentarze wśród dziennikarzy i ekspertów. Część zauważała mocne przygotowanie Tuska z jego celnymi i ostrymi uwagami, w tym tej o "jasnej stronie mocy".
Pojawiły się wręcz sugestie, że konferencja przypominała debatę kandydatów na prezydenta, a nawet spekulacje, że właśnie debata Andrzeja Dudy i Donalda Tuska rzeczywiście może mieć miejsce przed kolejnymi wyborami prezydenckimi.
Część komentatorów była krytyczna wobec momentami ostrego tonu Tuska i chwaliła Dudę za rzeczowość i merytoryczność.
Prezydent Duda poprawnie, grzecznie, w uspokajającym tonie prezydenckim. Donald Tusk jak platformerski jastrząb z dawnych lat", skomentował na Twitterze dziennikarz Paweł Wójcik.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!