"Wywiad z człowiekiem, który obciął Polsce A". Analityk S&P tłumaczy decyzję o obniżce ratingu

1. W piątek agencja Standard & Poor's rating polskiego długu 2. - Polska mogła się odwołać od tej decyzji - mówi Felix Winnekens 3. To właśnie on jest jednym z analityków odpowiedzialnych za tę decyzję

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas- Sytuacja w Polsce zmieniła się szybciej, niż byliśmy w stanie przewidzieć, a osłabienie kluczowych instytucji państwa wpłynęło negatywnie na wiarygodność Polski - wyjaśnia w rozmowie z "Pulsem Biznesu" Felix Winnekens, analityk agencji Standard & Poor's. To właśnie on jest jedną z osób odpowiedzialnych za decyzję o obniżeniu ratingu dlanaszego kraju.

Winnekens podkreśla, że oceny ratingowe są przedmiotem szczegółowych dyskusji, które odbywają się po dokładnym omówieniu analizowanych czynników; następnie analitycy głosują nad ostateczną notą. - Zgodnie z europejskimi regulacjami, rządy są powiadamiane o ocenie ratingowej przed jej oficjalną publikacją i mają pełną możliwość komentowania lub odwołania się od decyzji dotyczącej ratingu. W takiej sytuacji, jeśli rząd przedstawi nam nowe informacje, rozszerzony komitet ratingowy przeprowadzi powtórne głosowanie, którego rezultat może być inny - wyjaśnia. Czy taką szansę miała również Polska? Na antenie TVN24 potwierdził to minister finansów Paweł Szałamacha. - Odpowiedzieliśmy argumentami, one wszystkie zostały odrzucone, nie wzięto ich pod uwagę - oświadczył.

"Jeśli rząd przedstawi nam nowe informacje..."

Szef resortu finansów zapowiedział już, że "rząd przedstawi argumenty i twarde dane" - mają one potwierdzić, że agencja pomyliła się w swojej ocenie. Szałamacha podkreślił też, że wszystkie dane gospodarcze na 2016 r. zawarte w metryczce kraju w nocie były pozytywne, a S&P "rozszerzyła swoje pole zainteresowania i zaczęła się interesować polską polityką". - To było działanie zupełnie niestandardowe - dodał.

Minister przypomniał również, że Bank Światowy podwyższył w ostatnim czasie prognozę wzrostu gospodarczego dla Polski na 2016 rok; wcześniej Międzynarodowy Fundusz Walutowy przedłużył nam dostęp do elastycznej linii kredytowej. Szałamacha dodał, że agencja Fitch "jasno" utrzymała rating Polski na dotychczasowym poziomie, natomiast agencja Moody's oceny nie zmieniła.

Zobacz wideo

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: