Poseł Kukiz antysystemowy nawet w rozmowie z Olejnik: A przepraszam. A właśnie będę sobie porównywał

Zdaniem Pawła Kukiza agencje ratingowe mają podobną wiarygodność jak sondażownie. Na uwagę, że nie można porównywać tych dwóch podmiotów, polityk odparł, że... i tak będzie porównywał.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasAgencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła długoterminowy rating polskiego długu w walucie obcej do poziomu "BBB plus" z "A minus". Od lutego 2015 r. perspektywa polskiego ratingu w S&P była pozytywna.

Zdaniem ministra finansów Pawła Szałamachy "S&P po prostu się myli". - Nie bierze pod uwagę zjawisk gospodarczych, koncentruje się na polityce. Gospodarka ma się świetnie - mówił w rozmowie z TVN24 i dodał, że agencja będzie musiała "za jakiś czas wycofać się z tej błędnej decyzji".

Kukiz niepokorny

Obniżenie ratingu było też jednym z tematów rozmowy w programie "7. dzień tygodnia" w Radio Zet. Zdaniem Pawła Kukiza wiarygodność agencji ratingowych "należy traktować jak wiarygodność sondażowni". - PiS kontynuuje politykę zadłużania państwa, którą prowadziła PO. Dalsze działania mogą doprowadzić do dramatycznej sytuacji - wyjaśniał.

Monika Olejnik zaprotestowała: - Nie można tego porównywać z sondażami. Sondaże nie mają wpływu na gospodarkę! - A przepraszam. Ja właśnie będę sobie porównywał i można - odparł Kukiz.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!