Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasChoć politycy PiS znacznie złagodzili swój przekaz i nie mówią już o "Polsce w runie", często wypominają to, co - ich zdaniem - zaniedbał poprzedni rząd. - Dziś Polska jest z pewnością bardzo źle rządzona. Osiem lat rządów PO-PSL mogło być zdecydowanie lepiej przepracowane - mówiła jeszcze w kampanii wyborczej Beata Szydło. Na potrzebę "naprawy Polski" wielokrotnie wskazywał też prezydent Andrzej Duda i prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Teraz rząd PiS ma problem: Agencja Ratingowa S&P obniżyła rating Polski do kategorii BBB plus , jako powód podając "demontaż instytucji państwowych i osłabienie ich niezależności". Decyzję ekspertów na antenie TVP Info tłumaczył wicepremier Mateusz Morawiecki. I gdy mówił o naszej gospodarce, przez przypadek pochwalił rządy PO-PSL.
- Powiedzmy kilka słów o innych czynnikach ekonomicznych (wpływających na ocenę ratingu - przyp. red.). Omówiliśmy już PKB, kurs złotego do euro, inflację...
A bezrobocie? - pytał prowadzący program "Dziś wieczorem". - Nasze bezrobocie, biorąc pod uwagę tę część roku, jest najniższe w ciągu ostatnich 8 lat i jedne z najniższych w historii. To bardzo dobra informacja, która też w naturalnej sytuacji jest brana pod uwagę przez agencje ratingowe - tłumaczył minister rozwoju.
- No właśnie, tymczasem Standard & Poor's obniża ten rating - dopytywał dziennikarz. W odpowiedzi Morawiecki w 20 sekund podsumował sytuację gospodarczą, w jakiej znajduje się teraz Polska. Sytuację, za którą odpowiedzialny jest właśnie poprzedni rząd - nowa władza nie miała nie miała zbyt wiele czasu, by zaprowadzić na tym polu poważniejsze reformy.
- Akurat ta agencja na pewno wzięła to pod uwagę - podobnie jak inne elementy swojego modelu, w którym jeden czynnik waży mocniej, a drugi słabiej. Moim zdaniem niskie bezrobocie to jest bardzo mocny czynnik. Stabilna gospodarka, bardzo niski deficyt rachunku bieżącego, który mamy - w tym roku być może w ogóle go nie będzie albo będzie na minimalnym poziomie, bardzo mocny polski eksport, wzrastające inwestycje, czekające za rogiem dziesiątki miliardów euro do wydania z perspektywy unijnej i naszych inwestycyjnych różnych projektów to naprawdę jest dobra perspektywa na najbliższe parę lat - mówił Morawiecki.
Wicepremier przypomniał też, że Moody's i Fitch utrzymały wysoki rating dla Polski, a każda agencja ma prawo do analizy i własnej oceny sytuacji. Jak dodał, nasza gospodarka ma stabilne podstawy i finanse.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!