Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasW ostatnich dniach szerokim echem odbił się tekst Washigton Post , w którym przeanalizowano raport nowojorskiego Urzędu Spraw Konsumentów. W raporcie porównano prawie 800 produktów, które występowały w męskiej i damskiej wersji.
I tak na przykład damskie koszulki okazały się o 4 dolary droższe od męskich. Mniejszą dysproporcję widać w przypadku dziecięcych ubrań, ale w przypadku zabawek rodzice dziewczynek zapłacą średnio 21,65 dolarów, gdy wersje "chłopięce" tych samych rzeczy kosztują 19,85 dolarów.
Nie brakuje znacznie bardziej jaskrawych przykładów. Różowa, "dziewczęca" hulajnoga w popularnym supermarkecie Target kosztowała dwa razy więcej od czerwonej "chłopięcej" (49,99 do 24,99 dolarów). Podobna różnica jest między statkiem księżniczki, a statkiem piratów (37,99 do 24,99 dolarów) czy kaskiem z jednorożcem, a tym z rekinem (27,99 do 14,99 dolarów).
Zdaniem badaczy, największa dysproporcja występuje w kategorii pielęgnacji włosów. Kobiety za kosmetyki płacą średnio o 48 proc. więcej. 25 proc. więcej płacą natomiast za usługi fryzjerskie, które wymagają takiego samego nakładu pracy.
Podobne obserwacje poczyniła dziennikarka serwisu Lula , która porównała cennik jednej z sieci fryzjerskich. Strzyżenie męskie kosztowało tam 50 zł, a damskie 70-90 zł. Duże przebicie było też na perfumach. Jeden z zapachów Hugo Boss był droższy w wersji damskiej "tylko" o 20 zł, natomiast Gucci już 50 zł.
My sprawdziliśmy wysokość tzw. "różowego podatku" w przypadku kilku tańszych produktów.
Takie praktyki to nic nowego. Część z nich i tak została już ukrócona przez sądy i prawodawców, np. wyższe składki ubezpieczeniowe dla kobiet w wielu europejskich krajach, czy występujący gdzieniegdzie ogólny zakaz różnicowania cen ze względu na płeć.
Urząd Spraw Konsumentów zwraca uwagę, że wyższe ceny kobiecych produktów to "podstępna" forma dyskryminacji ze względu na płeć. Dodatkowo należy pamiętać o różnicach w zarobkach. W Stanach Zjednoczonych na każdego dolara zarabianego przez mężczyznę, przypada 79 centów zarobionych przez kobietę. Z kolei w krajach Unii Europejskiej - według danych Eurostatu - kobiety zarabiają średnio o 16,4 proc. mniej.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!