Wypadek na Świnicy. Turysta spadł w przepaść i zginął na miejscu

Poślizgnięcie i 200-metrowy upadek ze Świnicy w Tatrach były przyczyną śmierci turysty - podaje zakopiański korespondent TOK FM. Do wypadku doszło dzisiaj wczesnym popołudniem.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas- Osoba, która zgłosiła wypadek, widziała jak ten turysta się najprawdopodobniej poślizgnął i spadł - powiedział w rozmowie z radiem TOK FM dyżurny TOPR. Na miejsce zdarzenia poleciał śmigłowiec.

Jak informuje TOK FM, ratownicy TOPR oceniają, że turysta był wyposażony w specjalistyczny sprzęt górski. Dyżurny TOPR powiedział, że turysta miał na nogach raki. Nie miał przy sobie czekana, ale ten najprawdopodobniej zagubił się podczas upadku.

W górach trudne warunki

Ratownicy ostrzegają przed trudnymi warunkami w Tatrach. - Panują dosyć wysokie temperatury jak na grudzień. Największym problemem, z powodu małej ilości śniegu, jest to, że jest bardzo twardo. W zasadzie jest więcej lodu niż śniegu, a w związku z tym jest bardzo ślisko. Prawdopodobnie poślizgnięcie na takim twardym śniegu było przyczyną wypadku - powiedział dyżurny Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: