Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas 1. Wacław Radziwinowicz został wydalony z Rosji
2. Korespondenta o decyzji poinformował rosyjski MSZ
3. To odwet w związku z wydaleniem z Polski rosyjskiego dziennikarza
W zeszłą sobotę Polskę opuścił rosyjski dziennikarz Leonid Swiridow, korespondent Międzynarodowej Agencji Informacyjnej "Rossija Siegodnia". Swiridow musiał wyjechać z Polski po tym, gdy szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców utrzymał w mocy decyzję wojewody mazowieckiego o cofnięciu dziennikarzowi zezwolenia na pobyt.
Jak podaje Wyborcza.pl, teraz to samo czeka polskiego dziennikarza, któremu cofnięto akredytację. Radziwinowicz dostał oficjalny nakazu opuszczania Rosji. Na wyjazd ma 30 dni.
Przypomnijmy, że procedura w sprawie cofnięcia Swiridowowi zgody na pobyt rezydenta długoterminowego UE toczyła się od października 2014 roku. Według medialnych doniesień, ABW- która od początku nie komentowała sprawy - chciała wydalenia Rosjanina z Polski, bo podejrzewała go o działalność szpiegowską. Swiridow zapewniał, że nie ma związku z rosyjskimi służbami specjalnymi, a w Polsce wykonywał zawód dziennikarza.
MSZ Rosji oświadczyło pod koniec listopada, że decyzja UdSC o cofnięciu Swiridowowi zezwolenia na pobyt jest "faktem oburzającym".
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!