Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas"Człowiek z liściem na głowie" z filmu "Kiler", to jedna z bardziej znanych piosenek Elektrycznych Gitar. To właśnie podczas niej występ Sienkiewicza w podwarszawskim Kampinosie został przerwany.
Jak napisał w filmie sam wokalista "Występ w remizie strażackiej, poza niewątpliwie chwalebnym celem charytatywnym i upowszechnianiem kultury, może nieść ryzyko utrudnienia w wykonywaniu podstawowych zadań ochotniczej straży pożarnej".
"Prosimy o zabranie samochodu z bramy wyjazdowej. Wóz nie może wyjechać, a ma wezwanie" - powiedział ze sceny mężczyzna, który przerwał występ Sienkiewicza, pojawiając się nagle na scenie. Pierwszym i jedynym, który zareagował na te słowa był... sam Sienkiewicz.
Z uśmiechem na twarzy i z przepraszającym gestem, a także przy burzy oklasków, zszedł ze sceny i poszedł przestawić samochód.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!