Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasPrezydent Andrzej Duda w poniedziałek ułaskawił Mariusza Kamińskiego i jego trzech współpracowników z CBA.
W dokumencie na stronie możemy przeczytać jedynie jedno zdawkowe zdanie: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej postanowieniem z dnia 16 listopada 2015 r. zastosował prawo łaski wobec 4 osób - korzystając z prerogatywy określonej w art. 139 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej . Andrzej Duda powołał się jedynie na zapis Konstytucji. Nie uzasadnił, nie umotywował swojej decyzji pisemnie, bo - jak dowiadujemy się w Kancelarii Prezydenta - nie mógł tego zrobić.
Ułaskawienie Mariusza Kamińskiego jest precedensem. Były szef CBA skorzystał z prawa łaski, mimo, że wyrok na nim ciążący jest nieprawomocny. Dlatego Andrzej Duda nie mógł, jak twierdzi jego kancelaria, powołać się na kodeks postępowania karnego, jak zwyczajowo jego poprzednicy, i szczegółowo uzasadnić swojej decyzji. Groziłoby to, zdaniem Kancelarii Prezydenta, naruszeniem dóbr osobistych osób ułaskawionych, do których odnosi się ten komunikat.
Poniżej komunikat ws. ułaskawienia byłych pracowników CBA:
Komunikat Kancelarii Prezydenta Kancelaria Prezydenta
Źródło: Kancelaria Prezydenta
Tego samego dnia, co byłych funkcjonariuszy CBA, Andrzej Duda ułaskawił kolejne trzy osoby. Jednak komunikat z tego ułaskawienia pojawił się na stronie prezydenta znacznie później. W tym komunikacie szczegółowo uzasadniono decyzję prezydenta. Możemy w nim przeczytać, że Andrzej Duda stosując prawo łaski wobec skazanych m.in. za rozbój i oszustwo, kierował się "względami humanitarnymi".
Komunikat jest znacznie dłuższy od tego ws. ułaskawienia m.in. Kamińskiego, jednak to właśnie tak standardowo wyglądają komunikaty o zastosowaniu prawa łaski. Sprawa Kamińskiego jest wyjątkowa, więc i komunikat jest wyjątkiem.
Poniżej komunikat z ułaskawienia 3 osób skazanych m.in. za oszustwa:
Komunikat Kancelarii Prezydenta Kancelaria Prezydenta
Źródło: Kancelaria Prezydenta
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!