Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasNa zdjęciach widać jak nad prezydentem nachyla się jego ochroniarz. To wtedy Hollande dowiedział się o dramacie, który rozgrywał się w mieście.
Początkowo mówiło się o tym, że prezydent został natychmiast ewakuowany ze stadionu, jednak - jak wynika ze zdjęć - wcześniej udał się jeszcze do pomieszczenia ochrony, skąd telefonował. Wówczas dokonano już dwóch ze wszystkich sześciu ataków.
W nocy z piątku na sobotę terroryści zabili w Paryżu co najmniej 129 osób, w tym ponad 100 zakładników uwięzionych w sali koncertowej Bataclan. Do serii zamachów doszło w sześciu różnych miejscach Paryża - m.in. w okolicach stadionu, gdzie rozgrywano mecz Francja-Niemcy. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie. Zagroziło też Francji kolejnymi atakami. Czytaj więcej >>
Po tragicznych wydarzeniach w Paryżu prezydent Hollande ogłosił stan wyjątkowy, wprowadzono także kontrole na granicach. CO WIEMY O ZAMACHACH W PARYŻU? CZYTAJ >>
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!