"Jesteś z Bangladeszu? Wyp..., ja mam prawo tu być, ty nie". Polak "ambasadorem kultury w UK" [WIDEO]

Niestety nasz rodak nie zrobił Polsce i Polakom najlepszej reklamy wyjeżdżając w świat. Niechlubnym dowodem jest nagranie z jego ?rozmowy? z mężczyzną z Bangladeszu.

Polub i bądź na bieżąco!Konfrontacja miała miejsce w wagonie metra w jednym z brytyjskich miast. Oprócz Polaka i Banglijczyka, uczestniczyło w niej kilku Brytyjczyków i - sądząc z materiału wideo - Azjatów.

- Mój dziadek walczył za ten kraj! Twój pewnie zbierał ryż. Nie masz prawa tu przebywać - to tylko jeden z kilku fragmentów wypowiedzi Polaka do mężczyzny z Bangladeszu. Cała sytuacja w metrze została nagrana i wrzucona do internetu. Momentalnie Polak został okrzyknięty "Polskim ambasadorem kultury w UK".

Co jeszcze sprawiło, że nasz rodak "zasłużył" na taki tytuł? M.in. takie wypowiedzi: - My, Polacy, jesteśmy bardzo uprzejmi, w przeciwieństwie do nich - powiedział Brytyjczykowi z metra, jednoznacznie wskazując na Azjatów.

- Musicie ich tolerować, wiem o tym, ale ja nie muszę. Mój dziadek umarł, żeby wygrać wojnę. Czy ich dziadkowie walczyli? Oni nie mają prawa tu być! Są z pieprzonego Bangladeszu - tkwił w swoich przekonaniach Polak.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: